PGG: wszyscy pracownicy spółki mają zapewnione zatrudnienie, nie ma planów zwolnień
21.01.2020r. 08:14
W swoim wtorkowym oświadczeniu przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej nie odnieśli się bezpośrednio do informacji o możliwej likwidacji ruchu Pokój jeszcze w tym roku. Przyznali jednak, że “obecnie trwają analizy dotyczące planów techniczno-ekonomicznych kopalni, mające na celu wypracowanie najbardziej optymalnego modelu jej funkcjonowania w ramach kopalni zespolonej Ruda”.
Kopalnia zespolona Ruda powstała ponad 3,5 roku temu z połączenia trzech samodzielnych wcześniej kopalń: Bielszowice, Halemba-Wirek i Pokój. Z końcem 2016 r. wyodrębnioną część kopalni Pokój (tzw. ruchu Pokój 1) przekazano do likwidacji w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, wraz z ponad tysiącem pracowników uprawnionych do świadczeń osłonowych. Transakcja nie oznaczała jednak zakończenia eksploatacji węgla w Pokoju. Ruchy Pokój i Bielszowice zyskały podziemne połączenie, dzięki któremu węgiel z Pokoju transportowany jest do Bielszowic.
Polska Grupa Górnicza nie wyklucza, że pracownicy ruchu Pokój mogą być przenoszeni do pracy w innym miejscu. Spółka zapewnia jednak, że – jak podano w oświadczeniu – “ewentualne przemieszczenia pracowników ruchu Pokój będą realizowane w ramach kopalni zespolonej Ruda”.
W ubiegłym tygodniu działające w ruchu Pokój związki zawodowe we wspólnym oświadczeniu wyraziły sprzeciw wobec – jak napisano – prób likwidacji kopalni Pokój. Natomiast we wtorek od rana związkowcy organizują tzw. masówki, podczas których informują załogę o zagrożeniach dla kopalni. Pierwszą masówkę zorganizowano przed poranną zmianą, kolejne mają odbywać się przed następnymi zmianami, aż do północy.
Związkowcy wezwali zarząd PGG i dyrekcję kopalni do odblokowania ścian wydobywczych i kontynuacji inwestycji w wydobycie węgla. Jeżeli do tego nie dojdzie, zapowiadają akcję protestacyjną w obronie kopalni i miejsc pracy. Przypominają, iż gdy kilka lat temu łączono w jedną trzy rudzkie kopalnie, zapowiadano, że ruch Pokój będzie wydobywał węgiel co najmniej do końca 2022 roku.
“Dziś jest poważna groźba, że zakończy wydobycie jeszcze w tym roku, do czego dopuścić nie chcą ani górnicy, ani związkowcy” – podał związek Sierpień’80. Strona społeczna zażądała od kierownictwa PGG oraz dyrekcji kopalni natychmiastowego odblokowania zaplanowanych i częściowo wykonanych robót inwestycyjnych. Jeśli tak się nie stanie, związkowcy zamierzają złożyć zawiadomienie o niegospodarności do “odpowiednich służb”. Ponadto – jak napisano w oświadczeniu – należy się liczyć z “ostrą odpowiedzią” załogi.
“Na ruchu Pokój wstrzymano w ostatnim czasie dalsze roboty inwestycyjne, pomimo rozcięcia ścian 154, 155 i 157. Zbrojenia tych ścian i przodki są zastopowane, co oznaczać może początek szybkiego końca kopalni. Wydaje się to tym bardziej niezrozumiałe ekonomicznie, że roboty inwestycyjne przerwano niejako w połowie, uprzednio wkładając w nie miliony złotych” – podali związkowcy, według których przypadek kopalni Pokój może być wstępem, “po którym nastąpi intensyfikacja procesów likwidacyjnych w polskim górnictwie”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS