Przejście przy ul. Sulechowskiej (nieopodal wjazdu w ul. Urszuli, przy markecie Dino) jest jednym z najbardziej niebezpiecznych w mieście. Pieszymusi tutaj pokonać dwie dwupasmowe jezdnie (bez wyspy). W tej sprawie wypowiedziała się policja, kilkurotnie apelował także radny Jacek Budziński. W końcu są konkrety.
Czytaj dalej za reklamą —>
Przejście przy ul. Sulechowskiej jest jednym z najbardziej niebezpiecznych
Czytaj dalej za reklamą —>
Policja jednoznacznie określiła, że jest to jedno z najbardziej niebezpiecznych przejść w mieście. W sprawie zmian w tym miejscu kilkukrotnie apelował radny Jacek Budziński. Ostatecznie zdecydowano, że przejście zostanie zlikwidowane i przeniesione. Jednak do dziś przejście jest.
Sprawa jest pilna. Miasto podejmie działania
Czytaj dalej za reklamą —>
W lipcu ubiegłego roku informowaliśmy, że trwa opracowywanie projektu (czytaj więcej: Opracowywanie projektu w sprawie przejścia przy ul. Sulechowskiej). – Ja to wszystko rozumiem, ale sprawa jest pilna. 20 grudnia 2019 roku na tym przejściu znowu doszło do potrącenia, tym razem mężczyzny przechodzącego po pasach wraz z psem – podkreślał na sesji radny Budziński. W odpowiedzi magistrat zapewnił że projekt ma być zrealizowany wkrótce. – Realizację projektu, o którym mowa planuje się zrealizować w I półroczu 2020 roku – wyjaśniają urzędnicy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS