Za stopnie rodzice dają im pieniądze. Nie będzie już ajfonika za szóstkę. Będzie trudniej

Nauczyciele uprzedzali, że już nie będzie tak łatwo, jak w podstawówce. Róży nie dziwi więc, że choć jej świadectwa zawsze zdobił czerwony pasek, w drugiej licealnej ma z matematyki dwójkę.

– Nigdy nie byłam w tym dobra – tłumaczy zadowolona, że dzięki korepetycjom uniknęła poprawki, do której szykuje się w jej klasie aż siedmioro uczniów. Przez cały rok głównie kolekcjonowali oceny. Sprawdzian po sprawdzianie. – Czasami siedziałam nad pustą kartką i zapominałam, jak rozwiązać zadanie, nawet jeśli umiałam – mówi Róża.