Choć matematyka jest królową nauk, wielu uczniów nie przepada za tym przedmiotem. Są i tacy, który mimo dobrych ocen w szkole, zaraz po maturze puszczają w niepamięć nabyte w czasie edukacji matematyczne reguły. Skutek? Nawet proste z pozoru działania, potrafią wywołać kontrowersje. Oto jedno z nich.
Choć nie przepadamy za oficjalnymi egzaminami, w nieformalnych okolicznościach lubimy sprawdzać swoją wiedzę i umiejętności. Stąd popularność wszelkiego rodzaju teleturniejów, gier planszowych opartych na wiedzy ogólnej oraz internetowych quizów. Choć zwykle odpowiedzi na stawiane w nich pytania są jednoznaczne, bywają i takie przypadki, w których niewinne pytanie wywołuje burzliwe dyskusje.
Zobacz również: Tylko jedna na dziesięć osób rozwiąże to zadanie z podstawówki. Jesteś wśród nich?
Zobacz również: Tak zachowują się nadinteligentni ludzie. Zwróć uwagę na kilka szczegółów
Takim przypadkiem jest z pozoru proste zadanie matematyczne. Choć mogłoby znaleźć się w podręczniku dla szkół podstawowych od wielu miesięcy krąży po internecie, niezmiennie wzbudzając emocje i wywołując spory wśród internautów.
Oto i ono:
8:4(1+1)=?
Pozornie proste, prawa? Wystarczy zastosować poprawną kolejność wykonywania działań, w myśl której najpierw wykonujemy działania w nawiasach, następnie mnożenie i dzielenie, a na końcu dodawanie i odejmowanie. Posługując się tymi regułami otrzymam działanie w formie:
8:4(2)=?
I tutaj zaczynają się prawdziwa zabawa. Jakie działanie wykonać … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS