33 minuty temu
Sneating to termin, o którym osoby umawiające się na randki często nie mają pojęcia. Trend ten pojawił się stosunkowo niedawno, jednak korzysta już z niego wielu singli. Na czy polega sneating i dlaczego wiąże się z ogromnym ryzykiem?
Sneating to nowy trend w randkowaniu, z którego korzysta już wiele osób umawiających się na spotkania przez bardzo popularne ostatnimi czasy aplikacje randkowe. Na przestrzeni lat wykreowało się już wiele randkowych trendów. Do tych najbardziej znanych należą:
- Ghosting – polegający na tym, że jedna ze stron po spotkaniu nagle zrywa kontakt
- Caspering – gdy jedna osoba odpisuje na wiadomości, jednak z dużym opóźnieniem, niekiedy po kilku godzinach, a nawet tygodniach
- Pigging – gdy ktoś na randkę umawia się z osobą “plus size”, by w trakcie trwania spotkania perfidnie ją poniżać
Zdaniem wielu, platformy, dzięki którym można poznać swoją drugą połówkę, wręcz przyczyniają się do tego, że samotni ludzie po wielu latach odnajdują szczęście u boku drugiej osoby – co byłoby mocno utrudnione bez pomocy internetu. Poza wieloma zaletami aplikacji randkowych taki sposób zawierania znajomości wiąże się z pewnym ryzykiem. Osoba po drugiej stronie może okazać się zupełnie nie tym, za kogo się podaje, bądź też odważy się na niezbyt podstępny krok i zrobi coś, co zrujnuje marzenia drugiej osoby o udanej relacji. Czym jest sneating i jak się nie dać wyrolować na randce?
Czytaj również: Nowy trend w randkowaniu. „Efekt J.Lo” może być niebezpieczny
Sneating polega na umawianiu się na randki z kimś, kto zupełnie nas nie interesuje – nie jest atrakcyjny fizyczne, ani nie ma podobnych zainteresowań, czy też sposobu bycia. Po co więc umawiać się z kim, kto nie jest w czyimś typie? Odpowiedź znają najlepiej pomysłodawcy – milenialsi. Sneating, to ich zdaniem idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą najeść się, bez wydawania pieniędzy. Co ciekawe, korzystają z niego zarówno kobiety jak i mężczyźni.
Sneating jest to więc nic innego jak podstępny trend, okazja do zjedzenia darmowego posiłku w renomowanej restauracji i pochwalenia się nim w mediach społecznościowych. Przerażające do czego zdolni są ludzie – przede wszystkim ci młodzi. Naciąganie w ten sposób to nie tylko wyłudzanie od kogoś pieniędzy, ale również marnowanie cennego czasu, który osoba poważnie myśląca o stworzeniu związku mogłaby wykorzystać w znacznie korzystniejszy sposób. Czy w dzisiejszych czasach jesteśmy w stanie uchronić się przed tego typu pułapkami? W 100 proc. na pewno nie, jednak z pewnością przyda się kilka wskazówek tym, którzy korzystają z aplikacji randkowych i umawiają się na spotkania z osobami poznanymi w sieci.
- Już na początku spotkania ustalcie, kto płaci za rachunek – najlepiej zaproponować podział kosztów po połowie.
- Możesz rzucić luźne hasło pt. “to może ja zap … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS