Szymon Marciniak po fantastycznym sezonie w swoim wykonaniu przydzielony został do sędziowania finału Ligi Mistrzów UEFA. Wcześniej prowadził decydujące starcie na mistrzostwach świata w Katarze, a także inne wielkie hity, również w ligowych rozgrywkach za granicą.
Jadczak komentuje aferę Marciniaka. Dziennikarz ostrzega
Mimo świetnej pracy i postawy na boisku Polak może stracić finał najważniejszych europejskich rozgrywek klubowych. Stowarzyszenie “Nigdy Więcej”, które zajmuje się zapobieganiem rasizmowi oraz innym przejawom dyskryminacji złożyło na Marciniaka skargę, a powodem jest wzięcie udziało w wydarzeniu “Everest”, które zorganizował Sławomir Mentzen. Polityk należy do prawicowej partii Konfederacja, znanej z często kontrowersyjnych działań i poglądów jej członków.
Efektem całej sprawy jest nieustająca dyskusja i wrzawa w mediach. Wielu Polaków nie zgadza się z zarzutami “Nigdy Więcej” i uważa skargę do UEFA za absurdalną. – Sprawa donosu jest wielką manipulacją. Jutro z samego rana wystąpimy do UEFA ze stanowiskiem popierającym sędziego Marciniaka – powiedział minister Sportu i Turystyki, Kamil Bortniczuk.
Głos postanowił zabrać również znany dziennikarz śledczy, Szymon Jadczak. Stwierdził, że powinno się wstrzymać z krytyką i hejtem organizacji “Nigdy Więcej”, gdyż takie działania jego zdaniem tylko pogorszą sprawę nie tylko samego Marciniaka, ale także obraz naszego kraju na arenie międzynarodowej.
“Chciałbym uświadomić wszystkim kibicom, dziennikarzom i politykom, że szczucie i hejtowanie organizacji Nigdy Więcej, w sytuacji gdy UEFA sprawdza, co się dzieje w Polsce, może tylko zaszkodzić Szymonowi Marciniakowi. A jeśli w efekcie hejtu wydarzy się coś złego to, zrujnowana będzie kariera Marciniaka jak i wizerunek Polski.” – napisał reporter na Twitterze.
Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl
Na razie nie wiadomo, jak zakończy się cała sprawa. UEFA odniosła się do afery, domagając się wyjaśnień od Szymona Marciniaka oraz potępiając wartości promowane przez partię Sławomira Mentzena, na którego wydarzeniu sędzia wystąpił. Nieoficjalnie mówi się, że Polak w konsekwencji tego zdarzenia może nawet stracić przypisaniu mu finał Ligi Mistrzów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS