Produkcja Ballerina zaprezentuje nową perspektywę na uniwersum Johna Wicka. Wystąpienie w filmie zaliczy również Keanu Reeves. Chad Stahelski wyjaśnił, jaką rolę w spin-offie spełni kultowa postać kina akcji.
Źródło fot. John Wick 4; reż. Chad Stahelski; Lionsgate; 2023
i
Ballerina ma pojawić się w kinach 7 czerwca 2024 roku. Akcja filmu została osadzona pomiędzy trzecią a czwartą częścią cyklu o profesjonalnym zabójcy na ścieżce zemsty. W produkcji pojawi się również sam John Wick, który będzie usiłował stać się kimś na kształt mentora dla Rooney, postaci Any de Armas. Ta jednak nie będzie chciała w pełni słuchać rad bardziej doświadczonego towarzysza.
Według reżysera Chada Stahelskiego w relacji tych postaci będzie zawarte pewne mrugnięcie oka skierowane do widzów, coś na kształt wewnętrznego żartu pomiędzy twórcami a odbiorcami. Ci, którzy znają historię zawartą w czwartej odsłonie, będą rozumieli, dlaczego John Wick w Ballerinie podejmuje takie a nie inne decyzje. Główna bohaterka jeszcze tego nie pojmuje, ponieważ ma mniej informacji niż osoby oglądające widowisko.
Tytułowa bohaterka dopiero w przyszłości, gdy zostanie postawiona przed faktem dokonanym, zorientuje się, iż lekcja przekazana przez Johna Wicka miała ją przygotować na daną sytuację.
Sama produkcja zaprezentuje również ciekawą perspektywę na historię drugoplanowego tym razem bohatera. Rooney trafia w miejsce, w którym w przeszłości znajdował się John Wick. Dla fanów będzie to okazja, żeby zobaczyć, jak mogła wyglądać młodość przyszłego zabójcy i przez co musiał przejść. Być może on sam nie miał nigdy mentora, dlatego próbuje przyjąć tę rolę w relacji z Rooney. Chce, aby była gotowa na to, co może przynieść przyszłość w nietypowym zawodzie.
Swoją podróż z pisaniem i publicystyką zaczął już wiele lat temu, bo w listopadzie 2021 roku. Wtedy to na Allegro można było zobaczyć jego newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRY-OnLine i Filmomaniaka, gdzie można podziwiać prezentowane przez niego nowości związane z branżą filmową.
Mimo związku z serialami, to jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Swoimi doświadczeniami mógł się dzielić podczas moderowania forum mmorpg.org.pl lata temu, ale pod innym nickiem, żeby nie można było go namierzyć. Jak przystało na prawdziwego Polaka uwielbia ponarzekać, więc jego felietony to głównie marudzenie na wszystko, co podpadnie.
więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS