To była wojna hybrydowa. Mur pozwolił zatrzymać ofensywę Putina i Łukaszenki przeprowadzoną za pomocą imigrantów – powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS i wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak pojawili się w sobotę (27 maja) w podlaskich Kopczanach przy granicy polsko-białoruskiej.
Tekst aktualizowany
To w ramach inauguracji nowej akcji PiS: “Trasa dotrzymanego słowa”. Jej tematem przewodnim jest bezpieczeństwo. Akcja ma uderzyć głównie w Donalda Tuska. Zdaniem Kaczyńskiego “twierdzeniem Tuska było, że ta zapora nie powstanie”.
– To pozwoliło na zatrzymanie tej ofensywy Łukaszenki i Putina przeciwko Polsce z użyciem ludzi, którzy nie byli uchodźcami, byli emigrantami ekonomicznymi, którzy uznali w pewnym momencie, że ta droga, droga przez Polskę, najpierw przez Białoruś, często przez Rosję, otwiera przed nimi jakieś perspektywy. Żeby było jasne. To nie w byli w ich własnych krajach ludzie, którzy należeli do tych najbiedniejszych. To była dolna część może tej klasy średniej tych państw, bo inaczej nie mieliby pieniędzy na to, żeby opłacić tych, którzy ich tutaj przywozili, żeby opłacić – można to tak określić te haracze, które trzeba było dać, żeby się tutaj znaleźć.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS