A A+ A++

Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Piotr Głuchowski w tekście pt. „Czy leci z nami pilot? Bo chciałbym 4 czerwca usłyszeć coś z kokpitu” de facto przyznał, że opozycja nie ma programu, a ma go z kolei PiS. Podkreślił też, iż media sympatyzujące z opozycją zajmują się głównie uderzaniem w PiS, a nie ma w nich nic o konstruktywnych propozycjach ze strony opozycji.

Głuchowski przypomniał, że PO zapowiadała jakiś czas temu ofensywę programową. Obecnie jednak pomysły programowe ma przede wszystkim PiS.

Na razie pomysły ma głównie sztab Jarosława Kaczyńskiego. Starszy, bezdzietny pan w wieku postreprodukcyjnym, który nie ma auta, proponuje darmowe leki dla dzieci, 800 plus dla rodziców, darmowe autostrady dla wszystkich i jeszcze zakaz wyprzedzania się TIR-ów na trasach szybkiego ruchu (brawo, wreszcie!)

— napisał.

Dziennikarz „GW” przedstawia kilka artykułów z mediów sympatyzujących z opozycją, by zaprezentować, że skupiają się one głównie na uderzaniu w PiS. Wymienia m.in., że na stronie TVN24 eksponowany był materiał o starym zdjęciu, na którym widnieje Janusz Kowalski z Donaldem Tuskiem, a na stronie portalu Gazeta.pl jest tekst o tym, jak minister Czarnek miał się nieelegancko zachować wobec jednej z posłanek PO. Z kolei Onet wysoko zaprezentował artykuł o tym, że jeden ze spotów PiS miał mało odsłon w internecie.

Mamy więc wciąż coś o wpadce PiS, coś przeciwko PiS, coś, co ma ośmieszyć PiS i żadnej informacji o politycznych propozycjach strony przeciwnej. Jakbyśmy wybory mieli już za sobą, w związku z czym nie pozostaje nic innego, niż tylko krytycznie oceniać rządzących

— podsumował ten przegląd mediów dziennikarz „GW”.

Głuchowski podkreśla, że domniemane afery PiS niespecjalnie interesują wyborców, ponieważ różne negatywne zachowania dotyczyły i dotyczą polityków różnych opcji politycznych.

Domagam się – jako przedstawiciel pokolenia, które zastało Polskę na dnie, a zostawia po sobie całkiem fajną, konkretnego planu na kolejne lata. Może na marszu 4 czerwca ktoś taki plan przedstawi?

— zakończył swój tekst dziennikarz „GW”.

Skoro partie opozycyjne od 2015 roku nie potrafiły zaprezentować Polakom spójnego i atrakcyjnego programu, tylko koncentrowały się głównie na uderzaniu na oślep w PiS, to dlaczego teraz miałoby się to zmienić? Najpewniej opozycja wciąż będzie skupiona głównie na atakowaniu PiS-u, a sam Głuchowski zostanie zaszczuty przez najzagorzalszych zwolenników PO w sieci za tzw. symetryzm.

tkwl/wyborcza.pl

CZYTAJ TAKŻE: PiS rusza z kolejną akcją – „Trasa dotrzymanego słowa”. Poręba: Wraz z prezesem Kaczyńskim odwiedzimy miejsca kluczowych inwestycji

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻwirki dla kotów – jaki wybrać dla swojego pupila?
Następny artykułStefano Lavarini: Mam już w głowie szóstkę na pierwszy mecz