A A+ A++

rozwiń

Samochody elektryczne zaczęły pojawiać się na europejskich drogach już parę ładnych lat temu, ale dopiero w raporcie za rok 2022 cztery modele spełniły warunki, jakie ADAC wyznacza, by dany model mógł się do zestawienia załapać. Czyli musiało zostać odnotowane po co najmniej 7 tys. wezwań dla co najmniej dwóch roczników (w tym wypadku chodzi o rok pierwszej rejestracji). A to i tak zmiana w stosunku do tego, co mieliśmy wcześniej (10 tys. sztuk dla rocznika).

Dla przypomnienia: raport ADAC powstaje nie na bazie wyników przeglądów rejestracyjnych, lecz na podstawie problemów, do jakich wzywani są w przypadku danego modelu pracownicy pomocy drogowej. Do tej pory elektryki do zestawienia nie trafiały, bo miały na swoim koncie za mało zgłoszeń/wezwań. Albo po prostu było ich za mało. Ale teraz mamy przełom i zapewne to tylko kwestia czasu, aż auta EV zaczną masowo trafiać do raportów usterkowości. Taki mamy wszakże teraz klimat.

Raport niezawodności ADAC 2023: co się psuje najczęściej?

Zacznijmy jednak od ogólnych statystyk. Czyli od tych, w których ujęte zostały wszystkie modele, w tym – te spalinowe. W tym roku, tak … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSiemens, Bayer, BMW. Vuillard wylicza sojuszników Hitlera
Następny artykułУ Києві громадський транспорт підвозитиме до укриття