Chociaż na pierwszy rzut oka może wydawać się, że z polską gospodarką nie jest wcale dobrze, gdyż zaliczyła spadek w ujęciu rocznym, to jednak patrząc na krótsze dynamiki czasowe, sytuacja prezentuje się znacznie lepiej. Polska wyrwała się z potencjalnej technicznej recesji, choć kolejne kwartały wciąż mogą przynieść mieszane odczyty. Niemniej złoty korzysta na fali dobrych danych, nawet przy niesprzyjających warunkach rynkowych.
Z drugiej strony pierwszy kwartał daje powody do optymizmu. Jeśli doszłoby do dalszego spadku cen paliw, a mocniejszy złoty przełożyłby się na spadek cen towarów importowanych, konsumpcja może być mocniejsza niż obecne dosyć słabe przewidywania. Jednocześnie mocny pierwszy kwartał nie powinien skłonić RPP do zmiany swojego nastawienia. Oczywiście sam Glapiński mówił, że spowolnienie gospodarcze jest wyczekiwane i jest związane z chęcią obniżenia inflacji, ale jednocześnie dane za Q1 nie są na tyle mocne, aby doprowadzić do kolejnej podwyżki stóp procentowych. Dodatkowo nie powinniśmy też doświadczać zwiększonej presji na potencjalne cięcia stóp procentowych pod koniec roku.
EURPLN spadł do poziomu 4,4750, najniższego od czerwca 2021 roku. Obecnie obserwujemy niewielkie odbicie do poziomu 4,4874 zł. USDPLN notowany jest z kolei przy poziomie 4,1995 zł, GBPPLN na poziomie 5,1500 zł, a za franka 4,6131 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS