Liczba wyświetleń: 243
Obecnie technologia rozpoznawania twarzy wykorzystywana jest tylko w wyjątkowych okolicznościach – sięgnięto po nią na przykład w czasie uroczystości koronacyjnych Karola III. Ale, jak nieoficjalnie donoszą dziennikarze „The Guardian”, ministrowie chcą rozpowszechnienia tej technologii i stosowania jej przez policjantów także na co dzień.
Technologia rozpoznawania twarzy jest już oficjalnie wykorzystywana w Anglii i Walii, ale jej zastosowanie jest dosyć ograniczone. Służby sięgają po tę technologię w trakcie większych wydarzeń lub wydarzeń o podwyższonym ryzyku – na przykład w trakcie dużych imprez sportowych, w tym zwłaszcza w czasie meczów piłki nożnej. Technologia ta została też szeroko zastosowana w czasie uroczystości koronacyjnych Karola III.
Okazuje się jednak, że ministrowie w rządzie Rishiego Sunaka są zwolennikami znacznego rozszerzenia stosowania technologii rozpoznawania twarzy. Politycy skłaniają się ku temu, by w zaawansowane systemy wyposażyć nawet policjantów patrolujących ulice, a rekomendacje w tym względzie zawarto właśnie w specjalnym dokumencie przygotowanym dla komisarza ds. kamer monitorujących, profesora Frasera Sampsona.
Czy rząd Wielkiej Brytanii zgodzi się na rozszerzenie inwigilacji społeczeństwa? „Ta kwestia staje się coraz bardziej paląca, ponieważ minister ds. policji [Chris Philp] wyraził chęć zastosowania technologii rozpoznawania twarzy w policji i zastanawia się, co jeszcze rząd może zrobić, aby wesprzeć policję w tej sprawie. Jej wykorzystanie z dużym prawdopodobieństwem pociągnie zbadanie integracji tej technologii z policyjnymi kamerami wideo noszonymi na ciele” – czytamy w dokumencie.
Sam komisarz ds. biometrii i kamer monitorujących profesor Fraser Sampson podchodzi na razie do pomysłu ministrów z rezerwą. Przede wszystkim dlatego, że rozszerzenie wykorzystania technologii rozpoznawania twarzy byłoby „bardzo znaczące”, a to uruchomiłoby „orwellowskie obawy ludzi” w zakresie „zdolności państwa do obserwowania ich każdego ruchu”.
Obecnie policjanci stosują w codziennej pracy małe kamery, które robią nagrania w wysokiej rozdzielczości z przebiegu interwencji. Byłoby jednak technicznie możliwe, by powiązać te urządzenia z systemem rozpoznawania twarzy na żywo (ang. live facial recognition, LFR), który dopasowuje dane biometryczne twarzy ludzi do osób znajdujących się na liście obserwowanych.
Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS