W poniedziałek Szymon Hołownia oraz Władysław Kosiniak-Kamysz poinformowali, że koalicyjny komitet wyborczy Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie nosił nazwę “Trzecia droga”.
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia politycy ogłosili decyzję o wspólnym starcie partii w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Odpowiednią umowę dotyczącą powołania komitetu wyborczego zatwierdziły zarząd Polski 2050 i Naczelny Komitet Wykonawczy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dokument precyzuje, jakie wartości przyświecają formacjom.
W umowie zapisano, że Polska 2050 i PSL będą dzieliły się finansami “pół na pół”. Zapis dotyczy zarówno kosztów kampanii wyborczej, jak i subwencji. Kształt list zgłoszonych do Państwowej Komisji Wyborczej będzie wymagał zgodnej decyzji liderów partii. Natomiast po wyborach powstaną dwa kluby parlamentarne.
Poręba: Dysonans opozycji
– Zobaczcie, jaki jest na opozycji dysonans, jeżeli chodzi o podejście do tej propozycji. Hołownia mówi jedno, a Kosiniak-Kamysz coś zupełnie innego. Natomiast na końcu jest Tusk, który mówi jeszcze coś innego. Kompletny bigos i pomieszanie pojęć, a także zupełny brak pomysłu po stronie opozycji – skomentował europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba na wtorkowej konferencji prasowej.
– U nas są konkrety, które zrealizujemy – stwierdził polityk PiS, odnosząc się do ostatnich propozycji programowych partii rządzącej. – Jestem pewien, że tak się stanie, robiliśmy to wielokrotnie w przeszłości – dodał.
Poręba podkreślił, że nie ma jedności po stronie opozycji. – Tusk mówi: “dajmy 800 złotych, a nawet 60 tys. złotych” (…). Po drugiej stronie jest nie do końca przekonany PSL czy Hołownia, czyli ta druga część składowa opozycji – ocenił eurodeputowany.
Czytaj też:
Sondaż. Ilu Polaków wie, na kogo zagłosuje jesienią? O ilu niezdecydowanych zawalczą partie?Czytaj też:
“Na jedną rzecz muszę sobie pozwolić”. Tusk odniósł się do aliansu PSL z Hołownią
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS