A A+ A++

FC Barcelona pewnie zmierza po mistrzostwo Hiszpanii – ma aż 13 punktów przewagi nad drugim Atletico Madryt, a do końca rywalizacji pozostało zaledwie pięć kolejek. Nic dziwnego, że władze klubu myślą już nad wzmocnieniami na przyszły sezon. Problemem są jednak pieniądze. Katalończycy mają kłopot z dopięciem budżetu płacowego zgodnie z zasadami Finansowego Fair Play. Z tego też powodu, doświadczeni piłkarze są coraz śmielej wypychani z klubu. Jednym z nich jest Jordi Alba. Problem w tym, że Hiszpan nie ma zamiaru nigdzie się ruszać, głównie ze względu na wysoką pensję. 

Zobacz wideo
Sposób na patologię w polskiej piłce

FC Barcelona naciska na Albę. Alemany spotkał się z jego agentami. Postawił sprawę jasno

Kontrakt Alby obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. Na jego mocy zarabia około 32 mln euro, co czyni go jednym z najlepiej opłacanych zawodników w La Liga. Z kolei w przyszłym sezonie Barcelona będzie musiała zapłacić mu o cztery mln więcej, co ma związek z odroczeniem płatności, na jakie zgodził się Hiszpan w momencie, gdy klub znajdował się w trudnej sytuacji finansowej. Umowa Alby może ostatecznie stanąć na drodze do letnich transferów. 

Joan Laporta i jego współpracownicy robią wszystko, by Alba zgodził się na odejście jeszcze przed wygaśnięciem obowiązującego kontraktu. Teraz nowe informacje w sprawie przekazało “Mundo Deportivo”. Okazuje się, że w środowy poranek odbyło się spotkanie dyrektora sportowego Mateu Alemany’ego z agentami Alby, podczas którego poruszono kwestię przyszłości obrońcy. Dziennikarze zaznaczyli, że nie było mowy o obniżeniu pensji czy też zerwaniu współpracy. Alemany miał za to poinformować agentów, że Barcelona jest otwarta na wysłuchanie ofert za piłkarza w letnim oknie transferowym. 

Jordi Alba się nie poddaje. Jasna deklaracja

Plany Katalończyków może popsuć jednak sam Alba. Ten nadal utrzymuje, że chce wypełnić kontrakt i nie zamierza przedwcześnie opuszczać drużyny. Zgodził się jednak kontynuować rozmowy o przyszłości po zakończeniu sezonu. Co więcej, Hiszpan miał też zadeklarować, że choć chce grać jak najwięcej, to jest w stanie zaakceptować plan, jaki ma na niego Xavi, nawet jeśli nie byłby dla niego korzystny. Alba podkreślił, że ze względu na doświadczenie mógłby pomóc w rozwoju młodych zawodników. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

O tym, czy ostatecznie Hiszpan zdecyduje się zmienić barwy, czy to na zasadzie transferu definitywnego, czy wypożyczenia, przekonamy się w najbliższych tygodniach. Alba to weteran Barcelony – w jej barwach rozegrał 456 meczów, w których zdobył 27 goli i 99 asyst. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWatykan będzie kontynuował misję pokojową ws. Ukrainy
Następny artykułKolejny pożar tego samego domu