Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Na dachu Urzędu Miasta Gdyni zaszły poważne zmiany – młode pszczele matki już składają jaja w ulach. Wszystko wskazuje na to, że może to być dobry sezon dla pszczelarzy i miłośników miodu. Czy uda się pobić ubiegłoroczny rekord zbiorów miodu?
Trzy lata temu na dachu Urzędu Miasta w Gdyni zamieszkały pszczoły, utrzymywane we współpracy ze spółką OPEC. W ramach uchwały Rady Miasta, mieszkańcy Gdyni mogą zakładać własne pasieki w ogrodach i na dachach budynków. To inicjatywa, która ma na celu promować hodowlę pszczół i dbałość o środowisko naturalne.
W tym roku, młode matki pszczół, które wprowadzono do ula pod koniec kwietnia, zostały przyjęte i już składają jaja. Zostały one zaakceptowane w ulach, a teraz tylko czekać, aż z ich jajeczek powstaną nowe pokolenia pszczół. Jest to proces, który trwa 21 dni, i już teraz nowe matki składają jaja.
Wiceprezes Zarządu Rejonowego Koła Pszczelarzy w Gdyni, Wojciech Albecki, podkreśla, że nowi hodowcy pszczół powinni zacząć swoją przygodę z pasiecznictwem pod okiem doświadczonych pszczelarzy, korzystając z różnych źródeł informacji, ale zawsze z rozwagą i krytycznym podejściem.
Pasieka na dachu Urzędu Miasta w Gdyni stanowi dom dla czterech pszczelich rodzin z rasy Buckfast. W szczycie sezonu znajduje się tam od 50 tysięcy do nawet 100 tysięcy owadów. Wiosną i latem pszczoły pracują w pocie czoła, zapylając okoliczne rośliny i produkując miód.
W ubiegłorocznym sezonie odbyły się trzy miodobrania – w maju, lipcu oraz sierpniu. Łącznie pozyskano aż 182 kilogramy miodu, czyli o 4 kg więcej niż w 2019 roku.
Czy w tym roku uda się pobić ten rekord? To zależy od pracy pszczół i warunków atmosferycznych, ale na pewno będziemy uważnie obserwować ich sekretne życie.
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS