Wiele osób, które decydują się na samodzielną uprawę roślin warzywnych, chce dążyć do maksymalnie ekologicznych rozwiązań. Inni z kolei nie lubią marnować jedzenia, a nawet resztek po nim. W jednym i drugim przypadku warto zapoznać się możliwościami stworzenia domowych nawozów do roślin ozdobnych i warzywnych, które czasami nie wymagają wręcz żadnego wysiłku.
Domowe nawozy to prawdziwa bomba witamin. Tanie i skuteczne
Choć nawozy mineralne są gotową i odpowiednią dawką nawozu, to możemy też korzystać z domowych sposobów. Przykładem jest nawóz z fusów po kawie czy herbacie, które znakomicie nadają się do zasilania roślin doniczkowych. Fusy zalewamy litrem ostudzonej wody i po kilku godzinach otrzymujemy idealną miksturę pełną mikroelementów, a przy tym efektownie wykorzystujemy resztki kuchenne. Świetnie sprawdza się też nawóz ze skorki banana. Wystarczy ją pokroić i zalać wodą, po dobie uzyskamy płyn idealny do podlewania. Te trzy sposoby wymagają pewnego wysiłku, jest jeszcze jeden domowy nawóz, który jest wręcz od razu gotowy.
Woda po gotowaniu jajek ma mnóstwo cennych składnik. Polubią go pomidory i lawenda
Woda po gotowaniu jajek to skarbnica mikroelementów, a co najważniejsze wapnia. A wiele roślin potrzebuje go do zachowania dobrej kondycji i zrównoważonego wzrostu. Należą do nich na przykład pomidory i papryka. W ich przypadku możemy nawet wymieszać z ziemią skorupki o jajkach. Wapń uwielbia również lawenda, piwonia, jeżówka, żurawka, liliowiec i goździki. Jeśli chodzi o rośliny doniczkowe, to nie pogardzą nim również sansewierie, kliwie, grubosze, oleandry, bugenwille. Ważne jest, że woda nie powinna być posolona, ale ostudzona.
Zobacz też: Choć klasyczne i bardzo stylowe, tej wiosny to właśnie marynarki robią furorę. Tak nosi je księżna Kate
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS