Technologie i zabezpieczenia są w samochodach coraz lepsze, jednak złodzieje nie pozostają w tyle. Ich łupem padła elektryczna Kia EV6 o wartości 300 tys. złotych. Gdy policjanci namierzyli “dziuplę”, koreański crossover był już w częściach.
Nad sprawą zaginięcia elektrycznego samochodu pracowali Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju. Po niespełna 2 tygodniach od zaginięcia auta wytypowali posesję, na której mógł znajdować się samochód i przystąpili do zlikwidowania kryjówki złodziei.
Pod wskazanym adresem śląscy policjanci znaleźli to, czego szukali, ale na miejsce przyjechali spóźnieni. Czarna Kia EV6, skradziona na terenie Łodzi, była już w znacznym stopniu rozebrana. W gruncie rzeczy z samochodu została już tylko blacha i akumulator. Niektóre brakujące części były składowane w piwnicy obok.
W dziupli, poza … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS