W niedzielę Raków, mimo porażki z Koroną 0:1, mógł cieszyć się z mistrzostwa Polski, gdyż przegrała również Legia (1:2 z Pogonią). Wieczorem pod stadionem w Częstochowie odbyła się spontaniczna feta z kibicami, podczas której Vladislavs Gutkovskis nieco stracił kontrolę, wykrzykując w kierunku prezydenta miasta: “Matyjaszczyk, ch** ci w d***”, wisząc z megafonem na płocie.
Zawodnik Rakowa przeprosił prezydenta miasta
Krzysztof Matyjaszczyk to prezydent miasta, z którym Raków prowadzi negocjacje w sprawie nowego stadionu. Obecny obiekt mistrza Polski nie pozwala na rozegranie meczów decydujących etapów eliminacji europejskich pucharów, jak i samej fazy grupowej.
Karygodne zachowanie Łotysza szybko zostało skrytykowane w przestrzeni medialnej. Dwa dni po tym zabrał sam winowajca. – Dzisiaj byłem na spotkaniu z prezydentem miasta Krzysztofem Matyjaszczykiem i przeprosiłem go za moje niepotrzebne zachowanie w niedzielę przy świętowaniu – powiedział Vladislavs Gutkovskis. – Nie wiedziałem, że klub i miasto współpracują nad poprawą infrastruktury. Podaliśmy sobie ręce i ustaliliśmy, że na ostatni mecz z Zagłębiem zaproszę i kupię bilety dla grupy dzieci ze szkoły nr 34 i uda nam się zamienić to w coś dobrego – dodał.
Łotewski napastnik jest podstawowym zawodnikiem w zespole Marka Papszuna. W 29 meczach obecnego sezonu zdobył osiem bramek i zanotował trzy asysty. To jego trzeci rok w barwach Rakowa Częstochowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS