W Szczecinie jeszcze przed majówką pomiędzy ministerstwem a rolnikami zostało podpisane porozumienie. Jak informowaliśmy pod koniec kwietnia, podpisany protokół liczy ponad 20 stron. Na nich w tabelce wyszczególnione zostały stanowiska protestujących rolników oraz ministerstwa.
Najważniejsze, co udało się wynegocjować protestującym rolnikom, to dopłaty do zbóż, których sprzedaż – jak twierdzą rolnicy – po obecnej cenie jest nieopłacalna. Chodzi o pszenicę i kukurydzę. Co istotne, dopłaty będą przysługiwały także właścicielom dużych gospodarstw – do 300 hektarów.
Około 20 ciągników ruszyło po godzinie 13 sprzed siedziby Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, w kierunku urzędu wojewódzkiego.
Protest rolników dotyczy oddawania pól w dzierżawę spółkom z obcym kapitałem, w sytuacji, gdy grunty powinny trafiać do gospodarstw rodzinnych. Zachodniopomorscy rolnicy protestują przed KOWR-em już ponad 2 miesiące i nadal rozwiązania brak. Pikietujący farmerzy podkreślają, że “chcą przypomnieć” ministrowi o swojej sprawie.
Minister obiecał, że do 10 maja da nam odpowiedź. Dzisiaj jest 8 maja, nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi, więc w kwestii przypomnienia przyjechaliśmy tutaj znów przejechać po ulicach Szczecina, żeby minister w końcu jednak zaczął działać w tej sprawie – mówił jeden z protestujących rolników.
Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami – na trasie z ulicy Bronowickiej na Wały Chrobrego, po wizycie u wojewody, ciągniki będą wracać tą samą trasą.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS