A A+ A++

To chyba rekord ekstremalnie ciasnej zabudowy w Warszawie. Nowy blok powstał tak blisko istniejącego szeregowca, że wychylając się z balkonu, można niemal dotknąć ściany.

Ulica Śródziemnomorska to skraj osiedla Stegny. Na północ od niej stoją dwunastopiętrowe bloki z wielkiej płyty z lat 70. Na południe od niej – trzykondygnacyjne szeregowce zbudowane w połowie lat 90. A od zachodu, od strony ulicy Karczocha, wkrada się nowa zabudowa deweloperska.

Balkony nowego bloku na Mokotowie niemal stykają się z innym domem

Nowe bloki stają na miejscu burzonych szeregowców – to widoczny efekt rosnącej presji inwestycyjnej, w miarę, jak coraz trudniej deweloperom jest kupić nadające się pod zabudowę działki bez żadnych naniesień.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułISS pochłonie ogień. To będzie koniec pewnej ery eksploracji kosmosu
Następny artykułUwaga! TVN: Wstrząsające nagrania ze żłobka w Wałbrzychu. Czy dzieci otrzymały obiecaną im pomoc?