To chyba rekord ekstremalnie ciasnej zabudowy w Warszawie. Nowy blok powstał tak blisko istniejącego szeregowca, że wychylając się z balkonu, można niemal dotknąć ściany.
Ulica Śródziemnomorska to skraj osiedla Stegny. Na północ od niej stoją dwunastopiętrowe bloki z wielkiej płyty z lat 70. Na południe od niej – trzykondygnacyjne szeregowce zbudowane w połowie lat 90. A od zachodu, od strony ulicy Karczocha, wkrada się nowa zabudowa deweloperska.
Balkony nowego bloku na Mokotowie niemal stykają się z innym domem
Nowe bloki stają na miejscu burzonych szeregowców – to widoczny efekt rosnącej presji inwestycyjnej, w miarę, jak coraz trudniej deweloperom jest kupić nadające się pod zabudowę działki bez żadnych naniesień.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS