O tragicznym wypadku, do którego doszło 1 maja, informowała oficjalnie policja. „Ze wstępnych ustaleń wynika, że 57-letni kierujący samochodem osobowym marki Opel Meriva podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu, doprowadzając do zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwległego kierunku motocyklem marki Kawasaki” — przekazała nadkom. Iwona Kaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie. W wypadku na miejscu zginął 39-letni motocyklista.
Adam Zagalski we wspomnieniach
Jak się okazało, pojazdem kierował Adam Zagalski – fan motocykli, znany z pomagania zwierzętom. Swoją działalność relacjonował na profilu „Podróż na cztery łapy”. Internauci poznali go dzięki licznym akcjom, w trakcie których pomógł kilkudziesięciu zwierzętom. W ostatnim wpisie Zagalski informował o zbiórce na nowe auto, którym będzie mógł transportować psy do nowych domów, odbierać ze schronisk czy zawozić na leczenie. „W tym roku zrobiłem już 52 transporty. Przewiozłem 86 zwierzaków” – pisał pod koniec kwietnia.
Zagalskiego wspominają inne osoby pomagające zwierzętom. „Marzył o parku dla psów. Chociaż w głosowaniu w Budżecie Obywatelskim nie wygrał jego pomysł, zawsze o tym marzył…i chciał zrealizować. Jeszcze kilka dni temu widzieliśmy się i rozmawialiśmy o działce, o lecie, o planach, o pracy, o kotach które chce… chciał odłowić w pracy” – czytamy na profilu Fundacji Kocia Klitka.
Autora “Podróży na cztery łapy” znał jeden z fotoreporterów “Gazety Wyborczej”, który wspominał go w ten sposób: “Zawsze służył pomocą czy radą. Potrafił “zajeździć” kilka samochodów tylko po to, żeby wozić uratowane psy do nowych właścicielki, do domów tymczasowych”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS