Na ulicy Złotej powstała Częstochowa… To nie żart: z wapienia z tutejszych kamieniołomów budowano niemal wszystkie domy w mieście.
Od redakcji: Tekst z serii „Portrety ulic” ukazał się w grudniu 2005 r. Poszczególne odcinki reporterskiego cyklu Tomasza Haładyja – zamieszczane w częstochowskiej „Wyborczej” w latach 2004-2006 – przypominamy teraz w kolejne weekendy. Po niemal dwóch dekadach stanowią interesujące porównanie ze współczesnością. Choćby w kwestii Złotej Góry, pod którą nie było jeszcze wielkiej figury Jana Pawła II.
Złota wywodzi swą nazwę od piętrzącej się nad nią Złotej Góry, a ta – od swego wyglądu. Ściany kamieniołomów mienią się żółcią i odcieniami brązu, które biorą się z utlenionych związków żelaza, wypełniających wapienne ściany.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS