A A+ A++

Prace nad reinterpretacją jednej z najbardziej rozpoznawalnych gier od studia z Krakowa wydają się iść całkiem dobrze, choć wiemy na razie jedynie, że ma ona wyjściowo zadebiutować jeszcze w czerwcu. Deweloperzy dalej natomiast podgrzewają atmosferę, wypuszczając kolejne materiały przygotowujące nas do rozgrywki. Tym razem przybliżono dokładniej technologię, która ma sprawić, że nawet to, co poznaliśmy już dawno w oryginale, będzie całkiem śwież.

Bloober Team opublikował kolejne wideo związane z Layers of Fear, które koncentruje się na technicznych usprawnieniach tytułu.

Layers of Fear - efektowna zapowiedź gry Bloober Team. Tak wygląda zwieńczenie serii na Unreal Engine 5 [1]

Crimen Mercenary Tales – komiksowy polski slasher VR z zapowiedzią. Swojskie klimaty i kompozytor Layers of Fear

Jak zapowiedziano już jakiś czas temu, finalna wersja Layers of Fear zostanie przeniesiona na Unreal Engine 5, co ma znacząco wpłynąć na zwiększenie nie tylko audiowizualnych efektów, ale i wprowadzić jeszcze mocniejszą atmosferę grozy. Jednym z kluczowych czynników mających wpłynąć na rozgrywkę jest system Lumen, dodający dynamiczne oświetlenie. Nie zabraknie Ray Tracingu, a także systemu Niagara, odpowiadającego za tworzenie zaawansowanych efektów cząsteczkowych i siłą rzeczy poprawiającego wygląd lokacji.

Layers of Fear - efektowna zapowiedź gry Bloober Team. Tak wygląda zwieńczenie serii na Unreal Engine 5 [2]

Layers of Fear – Bloober Team prezentuje nam otchłanie strachu. 11-minutowy zapis rozgrywki

Gra oferować będzie też rzecz jasna rozdzielczość 4K oraz HDR, deweloperzy z Bloober Team mają również postarać się o odpowiednie zoptymalizowanie tytułu, aby poza audiowizualnym przepychem był on możliwie jak najbardziej grywalny. Dostępne będzie wsparcie w postaci DLSS i XeSS, choć w trailerze nie wspomniano o FSR. Zaimplementowane zostaną nieco inne mechaniki wzbogacające doświadczenie i zmieniające w pewien sposób perspektywę w narracji. Prezentacja wygląda naprawdę imponująco, co zwiększa szanse na to, że finalna edycja Layers of Fear będzie czymś więcej niż technologiczną wprawką do remake’u Silent Hill 2.

Źródło: WCCFtech

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRemis Gryfa w zaległym spotkaniu IV ligi
Następny artykułIntegracja to dla nich podstawa