Przed piątkowymi zawodami w Seulu rekord świata również należał do reprezentantki Polski. Wówczas wynosi on 6,53 sekundy. Najpierw w wyścigach kwalifikacyjnych uzyskiwała kolejno – 6,46 oraz 6,36. W półfinale była jeszcze szybsza o jedną setną sekundy.
Wielki sukces Oli Mirosław. Trzy rekordy świata jednego dnia. Celem kolejne złoto mistrzostw świata
Ale największą moc zostawiła na finał. W najważniejszym wyścigu dnia osiągnęła wynik 6,25! To kolejny rekord świata, który naturalnie dał jej zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata we wspinaczce sportowej w Seulu. To był wielki dzień dla reprezentantek Polski, gdyż drugie miejsce zajęła Natalia Kałucka, a tuż za podium uplasowała się jej siostra – Aleksandra Kałucka. Do pojedynku rodzeństwa doszło w półfinale.
Docelową imprezą w tym sezonie dla Aleksandry Mirosław są mistrzostwa świata, które odbędą się 1-12 sierpnia tego roku. Gospodarzem będzie szwajcarskie Berno. Dwie najlepsze zawodniczki wywalczą bezpośredni awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Tam rywalizacja we wspinaczce sportowej odbędzie się już w osobnych konkurencjach. W Tokio, gdzie wspinaczka debiutowała, odbył się jedynie trójbój. Mirosław zajęła tam czwarte miejsce.
29-latka jest dwukrotną złotą medalistką mistrzostw świata we wspinaczce na szybkość. Tytuły te zdobyła w 2018 roku w Innsbrucku oraz rok później w Hachiōji. W swoim dorobku ma również brąz z 2014 roku w Gijon.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS