A A+ A++

Real Madryt sensacyjnie przegrał z Gironą 2:4 w ramach 31. kolejki La Liga. Bohaterem spotkania został Taty Castellanos, który zdobył wszystkie cztery bramki dla drużyny gospodarzy. Mecz nie odbył się jednak bez sporych kontrowersji, których główną postacią był Vinicius Junior. W trakcie i po zakończeniu spotkania Brazylijczyk znów dolał oliwy do ognia. 

Zobacz wideo
ŁKS Commercecon Łódź zagra o mistrzostwo Polski. Zuzanna Górecka: Naszym celem jest złota blacha

Vinicius Junior prowokuje i jest prowokowany. Kolejna awantura z gwiazdą Realu Madryt

Girona prowadziła 2:0 już po 24. minutach spotkania, ale piłkarze Realu Madryt nie odpuszczali. Dziesięć minut po drugiej bramce piłkę w siatce gospodarzy umieścił Vinicius Junior, trafiając już 22 razy w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach. Wyrównał tym samym życiowy rekord. Brazylijczyk rozgrywał kapitalny mecz, ale znów dał się sprowokować. 

W 37. minucie gry skrzydłowy Realu Madryt padł na murawę po starciu z rywalem. Ten specjalnie kopnął go piłką, a Brazylijczyk słusznie domagał się od arbitra żółtej kartki, kłócąc się i gestykulując. Rywal nie otrzymał upomnienia, ale za swoje zachowanie dziewiątą żółtą kartkę w sezonie obejrzał Vinicius. 22-latek miał rację, że rywal zachował się niesportowo, ale po raz kolejny puściły mu nerwy. 

Dalej było jeszcze gorzej. Fatalnie zachowali się kibice Girony, którzy po kartce dla Brazylijczyka zaczęli skandować w jego kierunku rasistowskie hasła i imitowali dźwięki wydawane przez małpy. Vinicius w odpowiedzi pokazywał im naszywkę na koszulce, która oznacza, że Real wygrał Klubowe Mistrzostwa Świata. Do podobnej sytuacji doszło już w meczu z Mallorcą, ale wtedy skrzydłowy całował klubowy herb. 

Po Barcelonie płakał i znikał, Realowi załadował 4 gole. “Jest zabójcą” i wreszcie to udowodnił

Wymowna odpowiedź Viniciusa. Oberwało się władzom LaLiga 

Po spotkaniu w mediach społecznościowych rozpoczęła się burza. Niektórzy internauci stoją murem za Viniciusem, a inni napędzają nagonkę na piłkarza. Na profilu “Mundo da Bola” na Twitterze pojawił się wpis obrazujący sytuację z 37. minuty meczu. “Vinicius Jr. leżał na ziemi, a zawodnik Girony kopnął go piłką. Vini narzekał, dostał kartkę, a przeciwnik nic” – czytamy. Skrzydłowy Realu Madryt wymownie odpisał: “LaLiga” i okrasił to śmiejącymi się emotikonami. Hiszpańska “Marca” całą sytuację określiła “pójściem Viniciusa na wojnę totalną” i przyznała, że po raz kolejny Brazylijczyk znalazł się w “epicentrum huraganu”.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

W tym sezonie Vinicius Junior zagrał w 48 spotkaniach, zdobył 22 gole i zaliczył 19 asyst. Ponadto obejrzał już 14 żółtych kartek we wszystkich rozgrywkach, co z pewnością jest pokaźną liczbą, jak na zawodnika ofensywnego. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVfB bez Marcusa Böhme
Następny artykułWystawa upamiętniająca powstanie styczniowe