Koszty życia rosną, wszystko wokół drożeje, więc siłą rzeczy producenci gier również muszą liczyć się z większymi wydatkami. Wzrosty sięgają nawet 400% na przestrzeni ostatnich 12 lat.
Shuhei Yoshida, który przez 11 lat pełnił funkcję prezesa Sony Interactive Entertainment Worldwide Studios, w niedawnym wywiadzie wyraził subiektywną opinię na kilka ciekawych tematów – jednym z nich były koszty produkcji gier.
Dużo, prawda? Niestety horrendalnie wysokie koszty produkcji gier AAA stały się chlebem powszednim. Dla przykładu stworzenie Forspoken kosztowało ok. 100 mln dolarów, czyli tyle samo, co Shadow of the Tomb Raider. Na deweloping Cyberpunka 2077 „Redzi” przeznaczyli aż 170 mln dol., a na marketing gry kolejne ok. 140 mln dolarów. Jak widać, na wyprodukowanie gry AAA w 2023 nierzadko potrzeba fortuny.
Shuhei Yoshida w rozmowie poświęcił też chwilę, by docenić pracę twórców gier niezależnych.
Zdobywanie funduszy na gry jest trudne, ale nawet jeśli Ci się to uda i stworzysz niesamowity tytuł, istnieje niebezpieczeństwo, że utknie on wśród wielu innych świetnych gier, których nikt nie zna. Dlatego ważni […] są doświadczeni niezależni wydawcy.
Kiedy byłem w Sao Paolo w zeszłym roku, byli tam skauci z Devolvera, Curve Digital, Team17, wszyscy szukali talentów, gier, które tylko lokalni twórcy mogą stworzyć – biorąc pod uwagę tło kulturowe, mitologię, oprawę graficzną, muzykę…. Branża wciąż się rozwija i mam nadzieję, że nadal będzie wspierać kreatywnych ludzi.
– mówi Shuhei
Co ciekawe, licząc od 2010 roku cena za egzemplarz gry wzrosła jedynie o 10 dolarów/euro (GoW3 kosztował w dniu premiery 59,99 dol., a GoW Ragnarok 59,99 dol. na PS4 i 69,99 dol. na PS5). W efekcie twórcy muszą dobrze planować swoje wydatki i liczyć na sprzedaż większej liczby kopii gry, aby na niej zarobić – więcej o tym przeczytacie w naszym artykule.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS