Ministrowie obrony Polski, Ukrainy i Niemiec
podpisali w piątek list intencyjny ws. ustanowienia w Polsce centrum
serwisowego czołgów Leopard 2. Taki hub serwisowy może powstać w
Zakładach Mechanicznych „Bumar-Łabędy” w Gliwicach – podkreślił
wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
W
piątek szef MON uczestniczył w bazie w Ramstein w Niemczech w spotkaniu
grupy kontaktowej, w którym udział wzięli ministrowie ok. 40 państw
wspierających zbrojeniowo Ukrainie w odparciu rosyjskiej inwazji.
Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej w mediach
społecznościowych, ministrowie obrony Polski, Ukrainy i Niemiec
podpisali w piątek podczas spotkania w Ramstein list intencyjny ws.
ustanowienia w Polsce centrum serwisowego czołgów Leopard 2.
“Podpisaliśmy list intencyjny (…) dotyczący stworzenia i
prowadzenia hubu, w którym będzie naprawiany sprzęt, który został
przekazany na Ukrainę. Chodzi o czołgi Leopard, Leopard 2” – powiedział
Błaszczak na briefingu prasowym.
Wicepremier @mblaszczak: dziś podpisaliśmy z ministrem obrony Ukrainy i Niemiec list intencyjny, który dotyczy stworzenia i prowadzenia w Polsce hub-u, w którym serwisowy i naprawiany będzie sprzęt przekazywany Ukrainie. Ten hub będzie w Gliwicach. To jest szansa dla🇵🇱 przemysłu pic.twitter.com/ihhfpn6cm1
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) April 21, 2023
Strony porozumienia uzgodniły, że będą współfinansować koszty funkcjonowania centrum, które rocznie będą wynosić około 150-200 mln euro – powiedział dziennikarzom Pistorius.
Poinformował, że podczas rozmów argumentował za utworzeniem takiego
centrum serwisowego w Zakładach Mechanicznych „Bumar-Łabędy” w
Gliwicach. “Gliwice Bumar ma 20-letnie doświadczenie w serwisowaniu i
naprawie czołgów Leopard, a więc załoga jest przygotowana” – powiedział
szef MON. “Jest to oczywiście szansa dla polskiego przemysłu
zbrojeniowego, z której, jestem przekonany, że polski przemysł
zbrojeniowy skorzysta” – dodał.
Dopytywany o źródło finansowania centrum serwisowego, minister
przekazał, że “jest propozycja powstania funduszu, z którego czerpane
będą pieniądze do sfinansowania serwisu i remontów Leopardów”.
“Oczywiście mamy też możliwość wykorzystywania funduszy już
istniejących, przede wszystkim z funduszu Unii Europejskiej, ale także
funduszy NATOwskich, a więc tu gama jest szeroka” – dodał szef MON.
Leopardy 2 to czołgi podstawowe produkowane przez niemiecki koncern
Krauss-Maffei Wegmann, wykorzystywane są przez armie wielu państw w
Europie, w tym w liczbie kilkuset sztuk przez Polskę i Niemcy. W
ostatnich miesiącach przekazanie pewnej liczby tych czołgów broniącej
się Ukrainie stało się przedmiotem intensywnej debaty; ostatecznie
zapadła decyzja o przekazaniu Ukrainie czołgów w dwóch wersjach – 2A4 i
2A6, po batalionie obu typów.
Rząd Niemiec, które są producentem czołgów Leopard, wydał zgodę na
ich przekazywanie Ukrainie. Polska i Kanada zadeklarowały przekazanie
czołgów Leopard 2A4, Niemcy mają przekazać Leopardy 2A6 i 2A4, zgodziły
się także na przekazanie do 178 czołgów Leopard 1A5; dokładna liczba
będzie zależeć od stanu technicznego wozów. Do lata ma to być 20-25
czołgów, do końca roku 80 sztuk. Według niemieckiego ministerstwa obrony
do końca marca zostanie rozwiązana sprawa ujednolicenia systemu
łączności między Leopardami różnych typów i innymi wozami, jak BWP
Marder.
Na początku kwietnia niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall
poinformował, że w Rumunii powstaje centrum serwisowe zachodniego
sprzętu wojskowego przeznaczonego dla Ukrainy; punkt napraw, który ma
zostać uruchomiony w kwietniu, będzie obsługiwał m.in. czołgi Leopard 2 i
Challenger, a także wozy bojowe Marder.
W czerwcu ubiegłego roku Rheinmetall wraz z Krauss-Maffei Wegmann
(KMW) utworzył podobne centrum serwisowe w Janowie na Litwie. Naprawiane
są tam pojazdy litewskich sił zbrojnych oraz wojsk państw NATO
stacjonujących w krajach bałtyckich.(PAP)
Autor: Jan Olendzki
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS