DoRzeczy.pl: Jak pan ocenia wypowiedź prof. Barbary Engelnikg, która przekonuje, że Polacy mieli większy potencjał do obrony Żydów, a nie wykorzystali go, oraz, że często okazywali się szmalcownikami?
Dr Robert Derewenda: Zawsze możemy mówić, że posiadaliśmy większy potencjał, ponieważ wszystko łatwo oceniać po czasie. Powiedzmy lepiej, jaki potencjał został wykorzystany, bo jeśli przyjrzymy się statystyce osób, które zostały uznane za Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, to największą grupę stanowią Polacy, pomimo, że na terenach okupowanej Polski było najbardziej drakońskie prawo za pomaganie Żydom, gdyż za pomoc w czasie okupacji groziła kara śmierci, nie tylko za bezpośrednią pomoc, lecz kara dotykała całą rodzinę.
I mamy przykłady, że tak się działo.
Najbardziej bezpośrednim jest zamordowanie przez Niemców nie tylko dorosłych członków rodziny Ulmów, ale również dzieci.
Skąd w pana ocenie biorą się tak krytyczne w kontekście Polaków opinie wśród niektórych badaczy historii?
Trudno mi zrozumieć niektóre twierdzenia, ponieważ w mojej ocenie one przeczą podstawowym faktom. Równie dobrze można zapytać, dlaczego wolny świat nie pomagał Żydom, choć to właśnie Polacy informowali świat o Holokauście. To Jan Karski udał się z misją na Zachód, rozmawiał nawet z prezydentem USA o tym, co dzieje się z Żydami. Powstała nawet nota polskiego rządu z grudnia 1942 roku, w której informacje o tym, co dzieje się z Żydami w okupowanej Polsce, zostały dostarczone do wolnego świata. Dlatego możemy powiedzieć, że to rząd Polski zabiegał o pomoc dla Żydów i utworzył w podziemiu Radę Pomocy Żydom, jedyną taką organizację w okupowanej Europie.
Minister Przemysław Czarnek zlecił bardzo szerokie badania m.in. na uniwersytetach, w celu wykazania gmina po gminie, zaangażowania społecznego w ratowanie Żydów. Czy to dobry pomysł?
Badania są potrzebne, dlatego to dobry pomysł. Również w Instytucie Pamięci Narodowej prowadzone są od lat badania, wydawane są publikacje, a prof. Piątkowski pracuje nad kolejnym tomem książki mówiącej o relacjach i pomocy Polaków niesionej Żydom podczas II Wojny Światowej.
Czytaj też:
Prezydent Niemiec w Polsce. Prasa: Żmudna droga do pojednaniaCzytaj też:
Szef gabinetu prezydenta: Polska polityka historyczna odnosi sukcesy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS