A A+ A++

Zajęcia przeprowadzono na próbie Okić, znanej załogom z dwóch poprzednich edycji rajdu. Długość oesu to 3,65 km. Droga na większości tego dystansu jest wąska, a asfalt zniszczony i wyboisty. Tym razem jako pierwsi – już o godzinie 9 – na trasie pojawili się zawodnicy posiadający priorytety od P2 do P4. Załogi fabryczne aut Rally1 rozpoczęły jazdy tuż po godzinie 11.

Na koniec zajęć najlepsi okazali się Rovanpera i Halttunen. Finowie trzykrotnie pojawili się na trasie próby i w najlepszym podejściu uzyskali 1.52,8, pokazując, że ich ambicje związane są z powtórzeniem ubiegłorocznego zwycięstwa. Ott Tanak i Martin Jarveoja – najszybsi w podsumowaniu pierwszych przejazdów – stracili do mistrzów świata 0,8 s i zremisowali z Sebastienem Ogierem i Vincentem Landaisem.

Poza trójką znaleźli się Esapekka Lappi i Janne Ferm [+1,4 s]. Takamoto Katsuta i Aaron Johnson stracili do Rovanpery 1,9 s. Za sobą mają Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a [+2,1 s] oraz Pierre-Louisa Loubeta i Nicolasa Gilsoula [+2,5 s].

Problemy techniczne – nagły spadek mocy w hybrydowym GR Yarisie – zakłóciły zajęcia Elfyna Evansa i Scotta Martina. Brytyjczycy tylko raz pojawili się na trasie.

W WRC 2 błysnęli Erik Cais i Petr Tesinsky. O 0,2 s wolniejsi byli Oliver Solberg i Elliott Edmondson, ale oni jadą poza punktami, więc kolejną załogą kategorii są Yohan Rossel i Arnaud Dunand [+0,3 s]. Trójkę najlepszych czasów uzupełnili Gus Greensmith i Jonas Andersson, zwycięzcy WRC 2 z poprzedniej rundy – Rajdu Meksyku.

Z kolei wśród juniorów podczas rozgrzewki najlepsze tempo zaprezentowali William Creighton i Liam Regan.

W dzisiejszym programie pozostała zaplanowana na wieczór ceremonia startu. Pierwszy oes ruszy w piątkowy poranek o godzinie 8:03.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPromocja na tragedii kobiet? Gazeta.pl znów o prostytucji
Następny artykułIvi Lopez skomentował rezygnację Papszuna