A A+ A++

Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta z informacją, że ktoś próbował przejąć pieniądze zgromadzone na jej koncie. Mówił, że taka sytuacja na pewno się powtórzy i najlepiej przelać oszczędności na bezpieczne konto.

Rozmówca zapewniał, że pieniądze pomogą w zatrzymaniu sprawców, a po zakończeniu policyjnych działań zostaną jej w całości zwrócone. Dla uwiarygodnienia tych informacji chwilę później do kobiety zadzwonił inny mężczyzna, który przedstawił się jako prokurator  – relacjonuje rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Kobieta wybrała z banku ponad 160 tysięcy złotych, które w kilku przelewach wysłała oszustom. Nikt już nie nawiązał z nią kontaktu. Wtedy 50-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i skontaktowała się z prawdziwymi policjantami.

Policja apelujemy o ostrożność i ograniczone zaufanie do rozmówców. Czujność powinna budzić sytuacja, kiedy telefonująca do nas osoba opowiada niecodzienną, wręcz sensacyjną historię, wywiera presję czasu, nie pozwala przerwać rozmowy, pyta o nasze oszczędności i prosi o pieniądze.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWybuch gazu w Sędzińcu pod Piłą. Dwupiętrowy dom do rozbiórki, jest hipoteza na temat przyczyn
Następny artykułPierwszy sklep Apple’a w Indiach. Zupełnie inny niż pozostałe