Wiosno, wiosno, przyjdź tu do nas!

Miejskie donice ozdobiły bratki, zaczynają też kwitnąć rośliny cebulowe posadzone rok temu. Niedawno rozpoczęło się pierwsze w tym roku koszenie trawników parkowych. W Parku Miejskim uruchomiono też tężnię solankową, a do gniazda przy byłym „Skarbku” zawitały bociany. Tylko słońca brak…

Ciepłych promieni i słonecznej aury pragną nie tylko stęsknieni za wiosną mieszkańcy, ale i sama przyroda. Z początkiem tygodnia do gniazda przy byłym domu dziecka wróciły bociany.

– Witamy naszych skrzydlatych przyjaciół z powrotem w Polkowicach. To znak, że nie wszystko stracone i mimo takiej, nie do końca wiosennej aury, cieplejsze dni niebawem nadejdą – mówi burmistrz Łukasz Puźniecki. – Dlatego też, zgodnie z planem, uruchomiliśmy naszą tężnię solankową w centralnym parku. Mam nadzieję, że już wkrótce pogoda pozwoli polkowiczanom, by wygodnie przy niej usiąść, zrelaksować się i pooddychać zdrowotnymi minerałami – dodaje.

Trwa również pierwsze koszenie trawników parkowych. W tym roku po raz pierwszy na terenie miasta Polkowice wykonywany jest zabieg ściółkowania rabat pokosem, który polega na pokrywaniu rabat skoszoną trawą na grubość nie wyższą niż pięć centymetrów. Cienka warstwa pokosu zabezpieczy glebę przed szybkim wysuszeniem i kiełkowaniem chwastów, a dzięki dużej zawartości azotu dodatkowo użyźni ją.

– Wykonawcy dostali wytyczne, aby ściółkować rabaty, gdzie rosną wysokie krzewy, krzewinki, trawy ozdobne. Takiego typu ściółkowania nie będziemy realizować na rabatach, gdzie byliny jeszcze nie wyrosły, a także na terenach pochyłych, zwłaszcza przy drogach i na obszarach reprezentacyjnych np. w Centralnym Parku Zabaw i Wypoczynku – mówi Ewa Rucińska, inspektor ds. gospodarki komunalnej Urzędu Gminy Polkowice. – Nadmiar skoszonej trawy jest traktowany jako bioodpad i będzie zeskładowany.

Jak widać, Serce Zagłębia Miedziowego jest gotowe na wiosnę. Bratki w Rynku czy tulipany na trawnikami wyglądają nieśmiało ciepłych promieni… Tylko słońca brak…

Zgłoś naruszenie/Błąd