A A+ A++

Cyberprzestępcy znaleźli nowy sposób, aby nakłonić ludzi do pobrania i
zainstalowania złośliwego oprogramowania, które będzie wykorzystywało procesory
ofiar do kopania kryptowalut.

Hakerzy coraz bardziej wyrafinowani. Wykorzystują ofiary do kopania kryptowalut
Hakerzy coraz bardziej wyrafinowani. Wykorzystują ofiary do kopania kryptowalut
fot. Miha Creative / / Shutterstock

Według raportu TechRadar, hakerzy potrafią przekonać ludzi do zhakowania
swoich własnych urządzeń. W dodatku nie wymaga to dużo pracy i rozległej wiedzy
technicznej.

Badacz bezpieczeństwa Rintaro Koike wykrył złośliwą kampanię, która
umożliwiła hakerom złamanie zabezpieczeń legalnych stron internetowych oraz
wyświetlanie fałszywych powiadomień o aktualizacjach przeglądarki internetowej
Chrome. Dotychczas miało to miejsce głównie w Japonii, Korei Południowej i
Hiszpanii. Jednak według badaczy bezpieczeństwa, odkryto również, że wysyłany
kod jest kompatybilny z ponad 100 języków. To świadczy o tym, że może to być
część większej kampanii gotowej do wdrożenia na całym świecie.

Pomogła
kampania phishingowa?

Cyberprzestępcy wysyłają wiadomość phishingową, w której najczęściej
informują o tym, że należy natychmiast podjąć jakieś kroki, aby ustrzec się
przed rzekomym niebezpieczeństwem. Tymczasem wysyłany fałszywy komunikat
brzmiał: „Wystąpił błąd podczas automatycznej aktualizacji Chrome. Zainstaluj pakiet
aktualizacji ręcznie później lub poczekaj na następną automatyczną
aktualizację”. W tym przypadku brak pilności może być jeszcze bardziej
przekonujący dla niektórych użytkowników.

Jednak plik pobierany przez ofiarę nie ma nic wspólnego z aktualizacją
Chrome. W rzeczywistości jest to koparka kryptowalut Monero, której celem jest
użycie procesora do wydobycia kryptowalut bez wiedzy użytkownika. Według
badaczy nie każdy antywirus jest w stanie ochronić urządzenie przed
zainfekowaniem.

Czy
można się obronić przed hakerami?

Jak twierdzi Mariusz Politowicz z firmy Marken Systemy Antywirusowe, najlepszą
ochroną przed tą kampanią phishingową jest podstawowa wiedza informatyczna.

– Użytkownicy powinni wiedzieć, że Google Chrome posiada własne mechanizmy
aktualizacji i nie ma potrzeby ręcznego aktualizowania przeglądarki – tłumaczy
ekspert. – Warto pamiętać także o zabezpieczeniu swojego urządzenia za pomocą
antywirusa wyposażonego w odpowiedni moduł antyphishingowy, który zminimalizuje
ryzyko wejścia w sfałszowany link prowadzący do niebezpiecznej strony
internetowej.

Źródło:

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy hit Netfliksa. Widowiskowe zakończenie przebojowej serii
Następny artykułWĘGORZEWO: V Wiosenny Integracyjny Turniej Boccia