A A+ A++

Związek z Jackiem to najpoważniejszy związek, jaki miałam w życiu. On jest moją rodziną i najbliższą osobą na świecie. Nie potrzebuję na to zaświadczenia od urzędnika. Ale w sensie prawnym jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi.

– Już sam ten zwrot mi nie pasuje: prosić kogoś o rękę, oddać komuś rękę. Jest w to wpisana idea posiadania kogoś – opowiada 36-letnia Agata, pracownica kultury. Od 9 lat jest w związku z 42-letnim Jackiem, pracownikiem akademickim. Poznali się przez wspólnych znajomych. Po roku zamieszkali razem, potem adoptowali psa. Wciąż wynajmują mieszkanie, opiekują się wspólnym psem. I wciąż nie są małżeństwem.

– Od dawna byłam przekonana, że nigdy nie wezmę ślubu. To patriarchalny przeżytek. Ktoś oddaje komuś rękę, przechodzisz z jednego domu, w którym głową rodziny jest mężczyzna, do drugiego, w którym też rządzi mężczyzna. Symbolicznie objawia się to poprzez przyjęcie nazwiska męża. Dlaczego mężczyzna nie przyjmuje nazwiska żony? Dlaczego przez tak wiele lat tak niewiele się w tej sprawie zmieniło i śluby wciąż wspierają patriarchalny porządek? – zastanawia się Agata.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułУкраинцам напомнили главные правила соблюдения минной безопасности: что нужно знать
Następny artykułУчасники війни проти України стануть обличчям Путіна на виборах – ISW