Kilkadziesiąt osób w sobotę od rana protestuje przed wejściami na teren pawilonu EXPO w związku z odbywającymi się tam Targami Łowiectwa Hunt Expo. – Myślistwo to pasja dzikusów, przyprawiona tradycyjnymi rytuałami, w Polsce także kościelnymi – mówił prof. Andrzej Elżanowski.
Jak twierdzą organizatorzy, “Targi Łowiectwa HUNT EXPO” to “projekt zrodzony z pasji do przyrody”. Ta argumentacja nie przemawia jednak do miłośników przyrody, którzy w sobotę 15 kwietnia zebrali się przed pawilonem EXPO, aby protestować. To drugi dzień targów – i drugi dzień protestów. Wczoraj protestującym udało się zająć scenę.
– Nie ma naszej zgody na to, żeby promowane było okrucieństwo, mordowanie czujących istot dla przyjemności. Myśliwi mówią, że dbają o przyrodę, że regulują w ten sposób ilość zwierzyny, ale to wszystko nieprawda. Najpierw sami dokarmiają w niekontrolowany sposób zwierzęta, co doprowadza do ich namnażania, tylko po to, żeby później do nich dla przyjemności strzelać – mówiła jedna z uczestniczek protestu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS