Trzech z jedenastu radnych Koalicji Obywatelskiej złożyło do prezydenta Torunia wniosek o przedstawienie na najbliższej sesji rady miasta kompleksowych informacji na temat prac budowlanych na Bulwarze Filadelfijskim. Radnych z innych opcji politycznych temat w ogóle nie interesuje. Czy to się dzieje naprawdę?
Gdyby nie dziennikarze, nikt w Toruniu nie usłyszałby o tym, co się wyrabia na przebudowywanym Bulwarze Filadelfijskim, gdzie niszczy się nasze dziedzictwo kulturowe. I nie ma w tym nic dziwnego. W końcu naszą rolą jest informowanie i ujawnianie tego, co zamiatane jest pod dywan.
To właśnie dziennikarze w ubiegłym tygodniu natrafili na ludzkie kości, które w żaden sposób nie zostały zabezpieczone. Pozbierała je archeolog Joanna Sosnowska pracująca w wojewódzkim urzędzie ochrony zabytków, która twierdziła, że to tylko kości zwierzęce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS