A A+ A++

W sieci pojawiały się sprzeczne ze sobą informacje na temat kolejnej generacji budżetowego smartfona od Apple. Jakiś czas temu pisaliśmy, że iPhone SE 4. generacji może zostać pierwszym smartfonem, który wykorzysta modem sieci 5G produkcji Apple. Nowe doniesienia od znanego analityka sugerują jednak, że smartfon nie będzie masowo produkowany, a posłuży jedynie jako prototyp właśnie w pracach nad rozwojem autorskiego modemu.

iPhone SE 4. generacji – powstanie czy jednak nie?

To jak to w końcu jest z tym iPhone’m SE 4. generacji, powstanie czy nie? Niestety odpowiedź na to pytanie zna chyba wyłącznie Apple. My możemy jedynie posiłkować się przeciekami. Na temat kolejnego budżetowego smartfona z logo nadgryzionego jabłka pojawiło się już mnóstwo pogłosek. Część z nich sugerowała, że urządzenie w ogóle nie powstanie.

Teraz Kuo twierdzi, że urządzenie nie trafi finalnie do masowej produkcji. Zamiast tego przysłuży się rozwojowi autorskiego chipu 5G od Apple jako prototyp inżynieryjny.

Inne natomiast nie tylko im zaprzeczyły, ale również zdradziły kilka szczegółów na temat specyfikację smartfona. Za sporą część informacji na temat iPhone’a SE 4. generacji odpowiada znany analityk Ming-Chi Kuo. To właśnie ta osoba stoi za przeciekami mówiącymi o możliwym wykorzystaniu przez Apple autorskiego modemu sieci 5G po raz pierwszy właśnie w kolejnej generacji iPhone’a SE.

iPhone SE 4. generacji może być jedynie prototypem do testowania modemu 5G

Teraz Kuo twierdzi, że urządzenie nie trafi finalnie do masowej produkcji. Zamiast tego przysłuży się rozwojowi autorskiego chipu 5G od Apple jako prototyp inżynieryjny. W zależności od tego, jak wypadną testy modemu na pokładzie iPhone’a SE 4, firma powinna prędzej lub później wprowadzić swoje rozwiązanie z zakresie łączności 5G w fazę produkcji na dużą skalę. Podobno jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, modem trafi do masowej produkcji w 2025 roku. Możliwe jednak, że gigant z Cupertino będzie zmuszony opóźnić produkcję chipu o rok.

Wracając jeszcze do samego iPhone’a SE 4, Kuo nie zdradził, dlaczego Apple miałoby zrezygnować z wypuszczenia smartfona na rynek. Możemy jednak domyślać się, że chodzi o konkurencyjność. Obecnie najnowsze urządzenie z linii SE wykorzystuje przestarzałą budowę z wielkimi ramkami i wyświetlaczem LCD IPS. Pozwala to jednak Apple na zachowanie niskich kosztów produkcji, a co za tym idzie niewielkiej – jak na iPhone’a – ceny.

Zgodnie z ostatnimi przeciekami, 4. generacja miałaby oferować bardziej nowoczesny wygląd, moduł Face ID, a także ekran OLED. To zauważalnie podniosłoby koszt produkcji. Krótko mówiąc, iPhone SE 4 mógłby nie być już tak dobrze wyceniony jak poprzednie modele. Ostatnie słowo w tej kwestii wciąż należy do Apple.





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie żyje młoda dziewczyna z Ostrowa – córka radnego (aktualizacja)
Następny artykułTaniec z gwiazdami 2023 – będą DUŻE zmiany w jury i bardzo ciekawe postaci na parkiecie!