A A+ A++

Według legendarnego obrońcy reprezentacji Niemiec oraz Bayernu Monachium sytuacja wewnątrz klubu stopniowo pogarsza się już od dłuższego czasu. Za początek tych wydarzeń mistrz świata z 1990 roku wskazał odejście do FC Barcelony Roberta Lewandowskiego, którego następcy wciąż nie doczekano się na Allianz Arenie.

Zobacz wideo
Rozemocjonowany Lewandowski po pokazie filmu: To wielkie wydarzenie dla mnie

Lothar Matthaus o skandalu w Bayernie Monachium. “To sygnał alarmowy”

We wtorek 11 kwietnia na Etihad Stadium Manchester City podejmował Bayern Monachium w ramach ćwierćfinałowego starcia w Lidze Mistrzów. Drużyna Pepa Guardioli wygrała z Bawarczykami 3:0, a w szatni niemieckiego zespołu miało dojść do rękoczynów.

Jak informowały media, po zakończonym spotkaniu w szatni miała miejsce kłótnia pomiędzy Leroyem Sane a Sadio Mane. Senegalczyk uderzył w twarz tego pierwszego, co z resztą spotkało się już z reakcją klubu, który postanowił ukarać piłkarza. Bayern poinformował w oficjalnym komunikacie, że Mane nie znajdzie się w kadrze meczowej na ligowe spotkanie z Hoffenheim, a także będzie musiał zapłacić grzywnę.

Nowe wieści w sprawie Jakuba Modera. Niestety, trudno o optymizm

Do afery ostatnio odniósł się Lothar Matthaus, który w rozmowie z portalem sport.de, wyrażając opinię na temat tego incydentu, jak również całego aktualnego stanu klubu. – To pokazuje, że jest życie w szatni. Ale oczywiście nikt nie chce widzieć, jak dwóch graczy atakuje się nawzajem, ponieważ mają różne opinie. W tym miejscu widać całe niezadowolenie – powiedział były obrońca.

Niemiec ocenił też reakcję klubu na awanturę w szatni, która jego zdaniem była właściwa. Zdaniem Matthausa Sane i Mane powinni wyjaśnić to między sobą, a następnie zamknąć ten rozdział i patrzeć tylko w przyszłość. Zdradził też zakulisowo, że ponoć pokrzywdzony piłkarz wybaczył Senegalczykowi i prosił zarząd, aby nie karać go surowo.

Błachowicz i AdesanyaBłachowicz celuje wysoko. “Cieszyński Książe” pragnie potężnego rywala. UFC pozwoli?

Więcej podobnych treści przeczytasz na stronie Gazeta.pl

Jak twierdzi Niemiec, początkiem problemów w Bayernie jest niewłaściwe podejście zarządu klubu do odejścia Roberta Lewandowskiego, po którym nie sprowadzono żadnego godnego zastępcy. – FC Bayern, jak dla niektórych, nie ma obsady z najwyższej półki. Po odejściu Roberta Lewandowskiego nie zawracali sobie głowy prawdziwą dziewiątką – przyznał.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЗахист Коболєва визнав, що їхній клієнт надурив суд
Następny artykułРосію не пустять на Олімпіаду: ексгравець “Спартака” поскаржився на “єдину Європу” та “смертника” з МОК