A A+ A++

W czwartym spotkaniu finałowym Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u ograły u siebie broniący tytułu BC i wyrównały stan rywalizacji. Decydujące starcie odbędzie się 15 kwietnia w Polkowicach.

Dla gospodyń był to mecz z kategorii tych być albo nie być. Akademiczki, które są wicemistrzyniami kraju, przegrały dwa mecze i kolejna porażka przekreśliłaby szanse na wywalczenie pierwszego w historii klubu złota. Zespół z Polkowic miał zdecydowanie większy komfort, bo po wygraniu wtorkowego meczu (77:73) ewentualne decydujące starcie – w tej fazie zmagań gra się do trzech zwycięstw – rozegrałby we własnej hali.

Z pewnością ekipa z Dolnego Śląska przystępowała do tego meczu podbudowana zwycięstwem na lubelskim parkiecie. Poza tym drużyna trenera Krzysztofa Szewczyka dysponuje krótszą rotacją, stąd też podstawowe zawodniczki spędzają wiele czasu na boisku, co w meczach rozgrywanych dzień po dniu ma niebagatelne znaczenie. Okazało się jednak, że lubelski zespół sobie poradził.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCEV K: Savino Del Bene Scandicci z Pucharem, Alba Blaj bezradna
Następny artykułЧеський президент про страту українця: Росія прирівняється до ІДІЛ, якщо відео справжнє