A A+ A++

Olsztyńska cerkiew grekokatolicka pod wezwaniem Pokrowy Matki Bożej jest użytkowana przez wiernych od 23 lat. Dotąd jednak była wytynkowana i pomalowana na biało.

Od kilku ładnych lat rozmawialiśmy o wymalowaniu polichromii. Wojna w Ukrainie sama nam owe dyskusje wyjaśniła, bo pojawił się u nas Ukrainiec, malarz Taras Markiv, który zaproponował, że podejmie się tego zadania – powiedział proboszcz parafii ks. Jan Hałuszka i dodał, że parafia kupuje artyście niezbędne narzędzia i farby, za które płacą ludzie, którzy zdecydowali się sponsorować te prace.

Są kanony, zasady związane z malowidłami w cerkwiach. Wspólnie uzgadniamy co i gdzie zostanie namalowane – powiedział ks. Hałuszka i dodał, że wykształcony we Lwowie artysta wywodzi się z greckiej szkoły malarstwa sakralnego, stąd jego postaci sprawiają wrażenie przestrzennych, a barwy, jakich używa są jasne, pastelowe.

Obecnie Markiv maluje wysoką na 15 metrów kopułę cerkwi – znajdzie się tam wizerunek Chrystusa Pantokratora. Niżej będą Zastępy Niebiańskie, jeszcze niżej – starotestamentowi Prorocy, a u podstawy kopuły – czterej Ewangeliści.

Gotowe są już polichromie nad prezbiterium, które przedstawiają komunię apostołów, są tam też ikony Zwiastowania, Narodzenia Jezusa i Ukrzyżowanie – wymienił ks. Hałuszka i dodał, że wymalowana zostanie także przestrzeń nad chórem – tam powstanie Mandylion (Święte Oblicze), czyli wizerunek Chrystusa, który wschodni Kościół utożsamia z wydarzeniem, w którym to sam Jezus odbił swoje Oblicze na tkaninie i odesłał je do chorego na trąd króla Abgara z Edessy.

Już teraz widać, że cerkiew dzięki polichromiom zupełnie zmienia swój klimat – powiedział ks. Hałuszka.

Parafia grekokatolicka w Olsztynie liczy 360 rodzin. Są to potomkowie osób wysiedlonych z południowej Polski w 1947 roku w ramach Akcji “Wisła”. Ks. Hałuszka przyznał, że wśród uchodźców z Ukrainy niewiele jest osób, które włączyło się w życie olsztyńskiej cerkwi grekokatolickiej. Znacznie więcej uchodźców korzysta z pomocy, jaką oferuje im cerkiew w ramach działalności tzw. Salki Parafialnej.

Parafia grekokatolicka w Olsztynie powstała w 1979 r. Założycielem jej był o. Josafat Romanyk Prowincjał Zakonu Ojców Bazylianów – przy wsparciu Wikariusza Generalnego ks. mitrata Stefana Dziubiny. Przez lata tylko jedna olsztyńska parafia – Chrystusa Króla oo. Franciszkanów przy ul. Wyspiańskiego 5 na Zatorzu – udostępniła swój kościół na nabożeństwa w obrządku greckokatolickim. Nabożeństwa te odbywały się w każdą niedzielę o godz. 14, natomiast w święta, na rekolekcje i na pogrzeby trzeba było każdorazowo uzyskiwać pozwolenie od proboszcza parafii.

W kwietniu 1994 r. rozpoczęła się akcja zbierania pieniędzy wśród wiernych na wykup gruntu i budowę świątyni. Budowę cerkwi rozpoczęto wiosną 1997 r. Trzy lata później poświęcił ją ks. abp metropolita Jan Martyniak.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmerykanie wątpią w skuteczność ukraińskiej kontrofensywy
Następny artykułKonsekwencje idą dalej, niż się wydaje. TAKIE skutki ma przemoc wobec kobiet w ciąży