A A+ A++

Publicystyka

Źródło fot. Supergiant Games

i

Gramy w gry z wielu powodów, a jednym z nich jest chęć poznania fascynujących historii. Dlatego przygotowaliśmy dla Was subiektywne zestawienie ciekawych „indyków”, które warto sprawdzić z uwagi na fabułę, metakomentarz lub na typ narracji.

Gry niezależne często pozwalają pojedynczym twórcom w większym stopniu wykazać się kreatywnie. To w końcu segment wręcz stworzony do opowiadania bardziej osobistych historii. Za ich pomocą można też z większą bezpośredniością komentować rzeczywistość, prezentować swoje spojrzenie na świat lub po prostu ryzykować z narracją. Wielu realizuje w ten sposób fabuły, na które nie zawsze (wyjątki oczywiście istnieją) znajdzie się miejsce we współczesnej twórczości AAA. Przygotowaliśmy zatem dla Was listę subiektywnie wybranych gier niezależnych, którym warto się przyjrzeć. Zwłaszcza jeśli cenicie w tym medium przede wszystkim opowieści i zwracacie uwagę na nieszablonowość narracji.

The Stanley Parable

  1. Rok wydania: 2013
  2. Twórcy: Galactic Cafe
  3. Fabuła w jednym zdaniu: wymarzony pracownik polskiego przedsiębiorcy szuka sobie zajęcia

The Stanley Parable to jeden z przykładów pokazujących, że historie pozornie najzwyczajniejszych ludzi mogą stać jak najdalej od normalności. Tytułowy Stanley to pracownik biurowy, który kolejne dni robocze spędzał na posłusznym wykonywaniu poleceń i wciskaniu guzików. Do czasu, aż tajemniczy narrator przestał wydawać mu rozkazy. Zaniepokojony niecodziennym stanem rzeczy Stanley wyrusza w czeluście biurowca, by sprawdzić, co się właściwie stało.

Nie znajdziecie tutaj wielowątkowego scenariusza klasycznie pojętej fabuły. Zamiast tego będziecie mieć do czynienia z wyjątkowo błyskotliwym metakomentarzem, który na początku sprawia wrażenie pozbawionego sensu. Nieświadomie będziecie dokonywać wyborów pozornie bez znaczenia, ale w praktyce definiujących Waszą postać oraz tworzoną przez Was historię. Staje przed Wami ogrom możliwości w grze, w której nie da się po prostu wygrać. Co z niej dla siebie wyniesiecie, zależy wyłącznie od Was.

Fan kultury wszelakiej, który sięga po dzieła z górnej i najniższej półki. Na GoL-a trafił z przypadku i najlepiej czuje się w dziale publicystyki, a czasem zajmuje się również recenzjami. Najbardziej lubi zanurzać się w grach niszowych i w produkcjach ciężkich do jednoznacznego zdefiniowania. Docenia analityczne i krytyczne podejście przy obcowaniu z tworami kultury. Preferuje gry unikalne, dziwne, szalone wizualnie i odważnie poruszające ciekawsze zagadnienia narracyjne. Uzależniony od produkcji wysokooktanowych, bijatyk, wielkich robotów i klimatów arcade. Wyznawca konsolowego raju i studia Grasshopper Manufacture. Lubi nadrabiać zapomniane hidden gemy sprzed lat, zwłaszcza z Japonii. Ciekawy gier i ludzi stojących za nimi. Silnie uzależniony od kina, a jego ciało składa się w 70% z filmów. Psychofan Madsa Mikkelsena i Takashiego Kitano. Kocha również mangi Inio Asano i estetykę Tsutomu Niheia.

więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDrewno opałowe, połupane SOSNA
Następny artykułTaylor Swift rozstała się ze swoim partnerem