W kwietniu 1561 roku w Norymberdze miało miejsce tajemnicze zjawisko, które do dziś pozostaje zagadką. Mieszkańcy miasta wyszli ze swoich domów i zobaczyli dziwne światła, latające obiekty oraz usłyszeli głośne dźwięki. Według relacji, trwało to około godziny, a w powietrzu można było zobaczyć wiele różnych przedmiotów, w tym krzyże, rury, koła, kolorowe przedmioty i globusy. Czy można to zaklasyfikować jako średnioweczną obserwacje UFO?
Hans Glaser, artysta i mieszkaniec Norymbergi, udokumentował to zjawisko dla kroniki miejskiej. Opisując to wydarzenie, wspomina o cylindrycznych kształtach, z których wyłoniły się czarne, czerwone, pomarańczowe i niebiesko-białe kule, które wirowały wokół. Pomiędzy kulami widoczne były krwawe krzyże. Po tym jego zdaniem pojawił się czarny obiekt przypominający włócznię.
Niektórzy sugerują, że zjawisko to może być związane z meteorami lub kometami, ale szczegółowy opis podany przez Glasera nie pasuje do takiej interpretacji. Podobne wydarzenia miały miejsce w innych miastach w Europie w różnych okresach, co tylko dodaje do tajemniczości całej sytuacji.
Pomimo że nie ma konkretnych wyjaśnień dla tych zdarzeń, wielu badaczy ufologii sugeruje, że to może być dowód na istnienie życia pozaziemskiego i nazywają to biwą UFO. Co ciekawe podobne opisy walk powietrznych jakichś obiektów można też znaleźć w hinduskich świętych księgach.
Jednak jak zwykle w takiej sytuacji, brak konkretnych dowodów na to, że to rzeczywiście było to spotkanie z istotami pozaziemskimi. W każdym razie, to wydarzenie z 1561 roku w Norymberdze pozostaje do dzisiaj zagadką, która fascynuje i przyciąga uwagę wielu ludzi na całym świecie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS