A A+ A++

Architekci, którzy próbowali przebrnąć procedury administracyjne na Podhalu mówią dość i zbierają podpisy pod petycją o usprawnienie działalności Wydziału Budownictwa i Architektury w starostwie tatrzańskim. W piśmie zarzucają m.in. przewlekłość w działaniach i stronniczość. Petycja ma trafić także do przewodniczącego Rady Powiatu Tatrzańskiego, ale to dopiero po zebraniu podpisów.

– W związku z dramatyczną sytuacją związaną z wszelkimi procedurami administracyjnymi prowadzonymi przez Wydział Budownictwa i Architektury Starostwa Tatrzańskiego zwracamy się z prośbą o podjęcie działań w celu zapewnienia stosownej ochrony naszego zawodu architekta. Od kilkunastu miesięcy mierzymy się z ogromnymi problemami związanymi z przeprowadzeniem procedury pozwolenia na budowę, a sytuacja, z którą mamy obecnie do czynienia jest wręcz patologiczna – piszą Architekci Podhalańscy, którzy są autorem petycji. – Proces wydawania pozwoleń na budowę przez Starostę Tatrzańskiego cechuje przewlekłość i stronniczość. Czas trwania postepowania w skrajnych przypadkach przekracza rok. Decyzje w podobnych sprawach są rozpatrywane w skrajnie różny sposób, co podważa zaufanie do architektów, ale też do organu, co już z kolei stoi w jawnej sprzeczności z podstawowymi zapisami prawa. Indywidulane apele architektów oraz spotkania nie przyniosły oczekiwanego efektu. Stan obecny nie tylko jest trudny dla architektów, którzy są z reguły pełnomocnikami stron, ale uderza w poszczególnych obywateli, którzy realizują swoje podstawowe prawa – argumentują powody petycji autorzy.

Architekci, którzy z racji wykonywanego zawodu współpracują z Wydziałem Budownictwa i Architektury obawiają się o swoje dobre imię. Często to oni występują w roli pełnomocnikami stron, przez co finalnie opóźnienia godzą w ich dobre imię.

Pod petycją podpisało się już 106 osób (stan na dzień 6 kwietnia) oraz przedstawicieli firm. Część podpisów jest wyświetlana jako anonimowa, są jednak i tacy, którzy nie tylko ujawnili swoje imię i nazwisko, ale w komentarzu dokładnie opisali sytuację z jaką się spotkali. – W w/w Wydziale nikt z pracowników Starostwa nie stosuje zasad prawa KPA w odniesieniu do prowadzonych procedur administracyjnych, a sprawy prowadzone są uznaniowo wg “widzimi-się..” danego pokoju w wydziale i to w czasie kilkakrotnie przekraczającym ustalone ustawowo w KPA terminy . W trakcie postepowań urzędnicy wymagają dodatkowych opracowań, analiz, projektów, opinii rzeczoznawców i innych , generujących niepotrzebne koszty dla projektantów i inwestorów. Zasadniczo Władze Starostwa mimo wielu sygnałów i uwag ze strony naszego środowiska zawodowego jak i petentów-inwestorów zwracających na agonalny stan funkcjonowania Wydziału Budownictwa nie robią nic w kierunku poprawy tej sytuacji a wręcz zasłaniają się brakiem kadry, czy niby dużą ilością składanych przez strony spraw i wniosków – pisze Eugeniusz Grylak z Czarnej Góry, który podpisał petycję.

Inicjatorzy petycji, pod którą zbierane są podpisy wyznaczyli termin 14 kwietnia 2023 roku. Wówczas petycja zostanie skierowana do Rady Powiatu Tatrzańskiego i Rady Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów, a także do Zarządu Powiatu Tatrzańskiego i Wojewody Małopolskiego.

Pełną treść petycji oraz komentarze przy podpisach można znaleźć na stronie: https://www.petycjeonline.com/wydzia_budownictwa_i_architektury_starostwa_tatrzaskiego_-_pomoc?u=8664745&fbclid=IwAR2Xqsp87oUhWAYWHFKKc7ZHu0yt_pcUjVtEhecj-wnfLrffCLQ50LSGUv8

W sprawie petycji i funkcjonowania Wydział Budownictwa i Architektury w starostwie tatrzańskim pytaliśmy dzisiaj po sesji Rady Powiatu przewodniczącego Edwarda Tybora. Oficjalnie nie wpłynęły jednak do niego skargi na pracowników wydziału i jego funkcjonowanie. Obiecał przyjrzeć się funkcjonowaniu wydziału.

Do sprawy będziemy jeszcze wracać.

ms/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНа земле, в воздухе и на воде. В разведке пообещали россиянам “много чего интересного”
Następny artykułCo dalej z zalegającym zbożem z Ukrainy? “Pole manewru jest spore, tylko trzeba umieć tą sytuacją zarządzać”