W drugim finałowym meczu Energa Basket Ligi Kobiet broniący tytułu BC Polkowice pokonał u siebie wicemistrza kraju Polski Cukier AZS UMCS i wyrównał stan rywalizacji na 1-1. Teraz oba zespoły spotkają się w Lublinie.
Z pewnością gospodynie przystępowały do tego spotkania pod większą presją. Pierwszy mecz zespół trenera Karola Kowalewskiego przegrał 70:77 i druga porażka na własnym parkiecie stawiałaby polkowiczanki w bardzo trudnej sytuacji. W zgoła odmiennym nastroju wybiegły na parkiet akademiczki, ale doskonale zdawały sobie sprawę z tego, że na brak koncentracji żadną miarą pozwolić sobie nie mogą.
Początkowo wszystko szło zgodnie z planem. Drużyna lubelska szybko zaczęła zyskiwać przewagę. W piątej minucie, po trójce Aleksandry Stanacev, AZS UMCS prowadził 13:6. Niestety, w drugiej części kwarty już tak dobrze nie było. Gospodynie rzuciły się do odrabiania strat, a lublinianki przestały trafiać. Dystans zaczął się zmniejszać. Tuż przed końcem tej części gry BC nie tylko dogonił ekipę z Lublina, ale po rzucie Liliany Banaszak ją przegonił i po 10 minutach gry wygrywał 18:17.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS