A A+ A++

Dwuosobowy zespół ratownictwa został wezwany do mężczyzny leżącego na chodniku w pobliżu centrum handlowego Arkadia. Według informacji mężczyzna był nieprzytomny.

Na miejscu okazało się, że ok. 30-letni, bardzo postawny mężczyzna jest upojony alkoholem i prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających. Podczas udzielania pomocy mężczyzna odzyskał świadomość i zaczął brutalnie atakować ratowników. Jednego poważnie uderzył w klatkę piersiową, drugi ma wybity bark – obaj byli bici pięściami i kopani.

Ratownicy musieli się zabarykadować w ambulansie

Ratownikom udało się schować przed napastnikiem w ambulansie i zamknąć w samochodzie. Wtedy agresor zaczął atakować karetkę – wybił szybę i zniszczył drzwi. Mężczyznę zatrzymali dopiero policjanci.

Jeden z ratowników musi zostać na obserwacji w szpitalu, drugi składa wyjaśnienia na policji.

Dyrekcja pogotowia zapowiada, że będzie walczyć o odszkodowanie za zniszczenie ambulansu, a także dla pobitych ratowników.

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBułgaria zamyka porty dla rosyjskich statków, nieważne pod jaką banderą
Następny artykułWymowny gest Joanny Opozdy. Wsparła byłą partnerkę chłopaka Roksany Węgiel