Paddon zrezygnował w tym roku ze światowego czempionatu i skierował swoją uwagę w stronę rywalizacji na Starym Kontynencie. Wraz z Johnem Kennardem i Hyundaiem ze stajni BRC zamierza powalczyć o główne trofeum w FIA ERC.
Nowozelandczycy rozpoczęli program od zwycięstwa w Rally Serras de Fafe. Paddon i Kennard zaprezentowali dobre tempo szczególnie podczas drugiego etapu i wykorzystali też pecha rywali. Mikko Heikkila i Samu Vaaleri złapali kapcia na finałowej próbie.
Zgodnie z regulaminem FIA ERC do końcowej tabeli zalicza się siedem najlepszych wyników z maksymalnie ośmiu możliwych startów. Paddon planował opuścić majowy Rally Islas Canarias, ale po świetnej inauguracji w Portugalii postanowił poszerzyć swój program również o rajd rozgrywany na Gran Canarii.
– Po Portugalii spotkaliśmy się z zespołem, by przemyśleć, w jaki sposób wzmocnić nasze szanse w mistrzostwach – cytuje Paddona oficjalny serwis cyklu. – Początkowo planowaliśmy odpuścić Kanary, ale doszliśmy do wniosku, że to za wczesna faza sezonu.
– Z tego co widziałem, Islas Canarias to piękny rajd i nie mogę się już doczekać.
W celu lepszego przygotowania do asfaltowej rundy, Paddon pojedzie we włoskim Rally Regione Piemonte, znanym dotychczas jako Rally di Alba.
– Aby lepiej się przygotować, wystąpimy w Rally di Alba. Wcześniej nie jeździliśmy Hyundaiem i20 N Rally2 po asfalcie, więc będzie to idealny sprawdzian.
– Muszę podziękować zespołowi. Nie tylko za świetne podejście, jak w Portugalii, ale i za sposób, w jaki współpracujemy, zaliczając te dodatkowe starty i zwiększając nasze szanse na wygranie ERC.
Rally Islas Canarias odbędzie się w dniach 4-6 maja.
Polecane video:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS