Jak informuje prezes klubu Jacek Pająk, na wtorkowym spotkaniu pojawił się 20 piłkarzy. Zabrakło jedynie Jana Martyniuka i Szymona Kurka (zajęcia na uczelni) oraz Pawła Sawczuka (problemy zdrowotne).
– Treningu nie było. Poruszone zostały jedynie sprawy organizacyjne i przede wszystkim finansowe – mówi Jacek Pająk, który przyznaje, że zaległości płacowe wobec piłkarzy (jeszcze z zeszłego roku) nie zostały do tej pory uregulowane.
– Cierpliwość zawodników się wyczerpała. Kiedyś musiało to nastąpić. Nie ma budżetu klubu na ten rok. Nie wiadomo jaką dotację dostaniem, czy piłkarze otrzymają stypendia, a jeśli tak to w jakiej wysokości. Drużyna dostała rozpiski i przez dwa tygodnie zawodnicy będą trenować indywidualnie. Dwa pierwsze sparingi odwołane – mówi prezes Pająk.
Co dalej? Odpowiedź powinniśmy poznać w najbliższych dniach. W czwartek, 23 stycznia odbędzie się nadzwyczajne walne zebranie członków klubu.
Zobaczymy jakie stanowisko zajmą radni odnośnie dotacji i stypendiów oraz ewentualnego określenia się, czy chcemy mieć czwartą ligę – mówi Jacek Pająk.
Podczas wtorkowego spotkania, jeden z liderów zespołu Michał Kowalik poinformował, że nie chce już występować w Trzebini. Z kolei bramkarz Krzysztof Pająk powiedział, że najprawdopodobniej też nie będzie mógł kontynuować gry w MKS ze względu na sprawy zawodowe. Niewykluczone, że to nie koniec ubytków kadrowych w szeregach „żółto-czarnych”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS