A A+ A++

rozwiń

Na początek wyjaśnijmy kilka założeń. Przede wszystkim – czemu klasa średnia? Ano na przykład z tego względu, że ten segment wciąż cieszy się dużym wzięciem. Niech w salonach sprzedają się SUV-y i crossovery, natomiast gdy przyjdzie do szukania auta na rynku wtórnym, przeciętny internauta sięgnie po klasę średnią. Ma być segment D, po prostu. Tak przynajmniej wynika z danych Otomoto za 2022 r. (pisaliśmy o tym TUTAJ), ale nasza słabość do aut tego typu przebija i z raportów z wcześniejszych lat.

Czy nas to dziwi? Niespecjalnie. Dość obszerne wnętrza, zazwyczaj duże bagażniki i często wysoki komfort jazdy oraz koszty eksploatacji przeważnie niższe niż np. w przypadku modeli segmentu E – to wszystko to naprawdę poważne argumenty na tak.


Jak wynika z danych Otomoto, polscy internauci najczęściej szukają w ogłoszeniach niemieckich marek. A ponieważ o tych autach już pisaliśmy, to tym razem… zajmiemy się producentami z innych krajów.

/

Materiały prasowe

/

BMW


Samochód używany do 30 tys. zł? Polacy najczęściej szukają aut klasy średniej

Naszą słabość do pojazdów klasy średniej odzwierciedlają też liczby. Wśród 10 najchętniej wyszukiwanych modeli w 2022 r., cztery auta należały właśnie do tego segmentu (stawkę uzupełniły po trzy kompakty i modele klasy wyższej). Tak, wspomniane towarzystwo w całości pochodziło z Niemiec (seria 3, A4, Passat i klasa C), ale ponieważ – jak już wspomnieliśmy – na tym kraju świat się mimo wszystko nie kończy, to tym razem mamy coś dla tych, którzy chcą jednak mieć coś innego niż to, co akurat parkuje u sąsiada pod latarnią. Lub pod co drugim dyskontem.

Pod lupę bierzemy przedział cenowy 20-30 tys. zł, gdyż to właśnie względnie niedrogie samochody wciąż cieszą się u nas bardzo dużą popularnością. Poza tym w kontekście zakupu modelu klasy średniej ten przedział wydaje się stanowić dobry kompromis między ceną, a tym, co dane auto oferuje. Takim samochodem można się będzie nacieszyć się jeszcze przez co najmniej kilka lat, do tego powinno to być już być auto w miarę nowoczesne – najstarsze z proponowanych przez nas modeli pojawiły się na rynku w 2005 r.


Proponujemy auta już nie bardzo młode, ale na tyle świeże, że często można liczyć już np. na łącze Bluetooth

/

Toyota

/

www.sebastienmauroy.com


Najciekawsze używana auta klasy średniej za 20-30 tys. zł: co sprawdzić?

Kolejna ważna sprawa to relacja ceny do wieku: większość z proponowanych aut będzie jednak młodsza niż np. Audi, BMW czy Mercedes w podobnej cenie. Także koszty obsługi często wypadają nieco korzystniej niż w przypadku rywali powszechnie uznawanych za premium.

Na co zwrócić uwagę przed zakupem? O tym wspominamy przy opisie każdego z aut. Ogólnie jednak problemem w przypadku starszych modeli klasy średniej wydają się być wysokie przebiegi, część egzemplarzy wiodła ciężkie życie w firmowych flotach. Miejcie więc na uwadze, że te samochody – zwłaszcza gdy miały pod maską diesla – kupowane były raczej po to, by jeździć. I o ile wyższy przebieg sam w sobie nie jest zły (jeśli dane auto sumiennie i regularnie serwisowano!), o tyle problemy wynikające z trafienia na auto z oszukanym przebiegiem mogą skutecznie obrzydzić nowy zakup.


Wysokie przebiegi nie są niczym dziwnym w autach klasy średniej za 20-30 tys. zł. Ale jeśli dany egzemplarz był poprawnie eksploatowany, nie ma się zazwyczaj czego bać

/

Shutterstock


Najciekawsze używana auta klasy średniej za 20-30 tys. zł: uwaga na rdzę

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZielone światło od marszałka na budowę połączenia ul. Krakowskiej z Warszawską. Skąd wziąć 357 mln zł?
Następny artykułDyskryminacja europejskich producentów? “Jesteśmy świadkami epokowej zmiany…”