Nad Autodromo Termas de Rio Hondo wisiały ciemne chmury, a woda zalegająca na torze sprawiła, że sędziowie ogłosili, iż wyścig odbywać się będzie po mokrej nawierzchni. Ta nagrzała się do 21 stopni Celsjusza. Temperatura powietrza wynosiła 18 stopni.
Na polach startowych ustawiło się tylko siedemnastu zawodników. Dziś z udziału wycofał się Joan Mir. Alex Marquez nie obronił pierwszej pozycji. Świetnym startem popisał się Bezzecchi i to on objął prowadzenie. Młodszy z braci Marquezów był drugi, Francesco Bagnaia trzeci, a przeżywający wreszcie renesans formy Franco Morbidelli czwarty. Fabio Quartararo spadł z dziesiątego miejsca poza punkty. Brad Binder, który wczoraj wygrał sprint ruszając z piętnastego pola, zaliczył wywrotkę, ale kontynuował jazdę.
Bezzecchi stopniowo odjeżdżał rywalom i okrążenie po okrążeniu budował swoją przewagę. W połowie dystansu sięgała ona prawie 4 sekund. Marquez jechał drugi i miał za plecami Bagnaię. Czołowej trójki trzymał się także Morbidelli.
Za wymienioną czwórką trwała walka o piątą pozycję. Brali w niej udział: Johann Zarco, Fabio Di Giannantonio, Alex Rins. Dołączył także Jack Miller. Swoje początkowe niezłe tempo stracił z kolei Aleix Espargaro.
Przewaga Bezzecchiego w pewnym momencie przekroczyła siedem sekund. Nikt nie był w stanie zbliżyć się do reprezentanta VR46 i ten jako pierwszy przeciął linię mety, zaliczając premierowy triumf w królewskiej klasie. Bagnaia odebrał drugie miejsce Marquezowi w trakcie szesnastego okrążenia, ale upadł dwa kółka dalej. Mistrz świata uszkodzonym motocyklem dojechał ostatecznie jako szesnasty.
Drugim – poza Bezzecchim – bohaterem był Zarco. Francuz wyczuł szansę na podium i najpierw błyskawicznie dogonił Morbidelliego, a następnie uporał się jeszcze z Marquezem. Hiszpan próbował kontrować, ale Zarco nie dał za wygraną. Piątkę zamknął Jorge Martin, szósty był Miller. Quartararo zdołał przebić się na siódme miejsce. Mało widoczny był Luca Marini, w sprincie stojący na podium. Dziesiątkę uzupełnili Rins, mający problem z widocznością, oraz Di Giannantonio.
Sensacyjnym liderem tabeli jest po dwóch rundach Bezzecchi. 24-latek zebrał 50 punktów i o 9 wyprzedza Bagnaię. Trzeci jest Zarco z 35 oczkami.
Wyniki:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS