Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Gdańsku odkryli liczne nieprawidłowości podczas kontroli stacji demontażu pojazdów w gminie Sierakowice. Właścicielowi stacji grozi kara nawet do 1 mln złotych.
Podczas planowej kontroli stacji demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji na terenie powiatu kartuskiego, inspektorzy WIOŚ w Gdańsku stwierdzili szereg naruszeń przepisów i decyzji dotyczących ochrony środowiska. Przedsiębiorca zgromadził na terenie czterech działek, na które nie posiadał pozwolenia, około 700 pojazdów wycofanych z eksploatacji, odpady oraz części pojazdów.
Wśród stwierdzonych nieprawidłowości znalazły się m.in. niewłaściwe magazynowanie pojazdów i ich części, wycieki substancji ropopochodnych do gruntu, brak monitoringu wizyjnego, zbieranie odpadów bez zezwolenia, niedrożność systemu kanalizacji substancji ropopochodnych, nieprawidłowe prowadzenie ewidencji odpadów, brak urządzeń gaśniczych przy odpadach palnych oraz nieprawidłowe postępowanie z dokumentacją i tablicami rejestracyjnymi pojazdów.
Osoba odpowiedzialna za naruszenie warunków pozwolenia została ukarana mandatem karnym. Wobec podmiotu odpowiedzialnego zostanie wszczęte postępowanie w celu nałożenia administracyjnych kar pieniężnych. Za zbieranie odpadów bez wymaganej decyzji, prowadzenie monitoringu niezgodnie z przepisami czy prowadzenie ewidencji niezgodnie ze stanem rzeczywistym grożą kary w wysokości do 1 000 000 zł.
fot. WIOŚ w Gdańsku
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS