Bardziej restrykcyjne podejście sędziów w kwestii ustawienia na polach startowych odbiło się szerokim echem podczas dwóch pierwszych weekendów wyścigowych. Wszystko przez 5-sekundowe kary, jakie otrzymali Esteban Ocon i Fernando Alonso za minimalne przekroczenie linii odpowiednio w Bahrajnie oraz Arabii Saudyjskiej.
Wywołało to spory niesmak wśród kierowców i nie tylko – zwłaszcza po wyścigu w Dżuddzie – którzy zwrócili uwagę na to, jak trudno ustawić właściwie obecne konstrukcje. Oczekiwano szybkiej reakcji ze strony FIA i takowa – najprawdopodobniej ustalona na niedawnym spotkaniu Sportowego Komitetu Doradczego F1 – pojawiła się już w Melbourne.
Obchody toru wykonane przez dziennikarzy przyniosły pierwsze zdjęcia szerszych pól startowych. Rzecznik prasowy Federacji potwierdził serwisowi RacingNews365 taką korektę, dodające, że strefy te będą o 20 centymetrów większe w Australii. Oprócz tego zdecydowano się także narysować specjalne linie pośrodku tych pól, które pomogą zawodnikom w prawidłowym ustawieniu przodu samochodu.
#F1: grid boxes are 20 cm wider here in Melbourne after the incidents with Alonso and Ocon. #AMuS, #AustralianGP pic.twitter.com/mrFyXSRFCa
— Andreas Haupt (@andihaupt1) March 29, 2023
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS